czwartek, 16 kwietnia 2020

"Tron prawdy" Pepper Winters


Złodzieje mogą się stać świętymi. A święci - złodziejami.
Większość z nas zasługuje na drugą szansę.


Tytuł: Tron prawdy
Seria: Truth and Lies Duet (tom 2)
Autor: Pepper Winters
Tłumaczenie: Emilia Skowrońska
Strony: 424
Bohater/ka: Elle/Penn
Wydawnictwo: Kobiece





Porywający dark romance pełen zwrotów akcji i skrajnych emocji. Dalsze losy bohaterów „Korony kłamstw“.
Elle jest w niebezpieczeństwie. Porwana przez Grega nie wie, co ją czeka. W jego oczach widzi tylko opętanie i szaleństwo, które zaczynają ją coraz bardziej przerażać. Musi pogodzić się z myślą, że nikt jej już nie odnajdzie. Ani David, ani ojciec. Ani nawet Penn. Penn nie może znieść myśli, że Elle nie chce go znać. Zapętlił się w sieci kłamstw i oddałby teraz wszystko, żeby tylko móc powiedzieć jej prawdę. Musi odnaleźć dziewczynę za wszelką cenę. Tylko czy prawda wystarczy, aby móc odbudować jej zaufanie? I czy w ogóle jest szansa, że jeszcze ją zobaczy?
(Opis z Lubimy czytać)


Po zakończeniu pierwszego tomu chciałam od razu sięgnąć po kolejny. Wszystko się skomplikowało, a Elle została porwana. Penn złamał jej serce i wie, że kobieta tak łatwo mu nie wybaczy. Jednak teraz najważniejsze jest dla niego bezpieczeństwo Elle. Czy odnajdzie ją całą i zdrową? Czy Elle wybaczy mu wszystkie kłamstwa? Zapraszam na recenzję!


Elle od początku gardziła Gregiem, a znosiła go tylko dlatego, że ich ojcowie się przyjaźnili. Mężczyzna od zawsze pragnął firmy i pieniędzy Elle, a gdy stracił na to szansę, wziął sprawy w swoje ręce. Chce, by dziewczyna oddała mu firmę i nie spocznie póki jej nie dostanie. Czy ratunek przybędzie na czas?

Styl pisania autorki pozostaje nadal na poziomie. Akcja jest dynamiczna, nie ma tu flaków z olejem. Ciężko było się oderwać, choćby na moment.

Okładka piękna, jak i poprzednia. Nieco tajemnicza i subtelna.



Nie obchodzi mnie, gdzie przebywasz, w co jesteś ubrany ani co mówisz. Chcę być tutaj, bo ty tutaj jesteś. Nie mów, że nie jestem wystarczająco silna, by być w tym miejscu dla ciebie.


Bohaterów mamy nadal tych samych. Elle wpada w kłopoty i wie, że nie może liczyć na nikogo, tylko na siebie. Próbuje być silna i twarda, nie chce, by Greg ją złamał. Penn złamał jej serce, ale w głębi duszy pragnie go.

Penn zagubił się w sieci własnych kłamstw i na własne życzenie stracił Elle. Nie wie, że ta tuż po ich spotkaniu, zostaje porwana. Gdy zostaje napadnięty w swoim mieszkaniu, dowiaduje się prawdy i nie spocznie, póki jej nie znajdzie. Nawet, jeśli nie będzie chciała go znać.

Greg to psychopata, który myśli, że firma Elle mu się należy. Za wszelką cenę chce być jej właścicielem i nie cofnie się przed niczym, by to osiągnąć.

Tron prawdy to świetna kontynuacja i zarazem zakończenie serii. Mroczna, pełna tajemnic i akcji historia, która sprawia, że nie sposób się od niej oderwać. Kłamstwa wychodzą na jaw i pozostaje naga prawda. Czy bohaterowie sobie z nią poradzą? Czy wszystko skończy się szczęśliwie? Ta książka jest naprawdę godna polecenia, to emocjonalna bomba i mnóstwo skrajnych przeżyć. Choć może wydawać się przewidywalna, to i tak warto ją poznać. Historia Elle i Penna na to zasługuje. Polecam!



Nie ma ludzi doskonałych. Ci, którzy popełniają błędy, ale się na nich uczą, są lepsi od tych, którzy nigdy żadnych nie popełnili.



Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu:




Moja ocena: 8/10


8 komentarzy:

  1. Myślę, że mogłoby mi się spodobać. Mówisz, że styl pisarski trzyma poziom i nie można się oderwać, co jest największą zachętą. Fabuła też zdaje się intrygująca. Sprawdzę i może przeczytam :) Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie piszesz, widzę, że akcja gna na złamanie karku, ale nie jest to powieść, która odpowiada mi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam jeszcze tej serii, ale muszę to w końcu zrobić, bo wiele osób ją poleca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że wahałam się czy sięgnąć po powieści Autorki, ale w końcu zrezygnowałam w natłoku innych premier. Teraz trochę tego żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie do końca jestem przekonana co do tej serii.Chociaz, może gdybym przeczytała pierwszy tom może bym się do niej przekonała. Zastanowię się, choć piszesz ciekawie na jej temat.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzieje się oj dzieje, choć już samo dark romance nie przemawia do mnie ostatnio, więc raczej mogę mieć na uwadze tytuł w pamięci dla kogoś kto lubi teraz te klimaty

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej na ten tytuł się nie skuszę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi ciekawie. Szkoda, że dopiero teraz ją poznaje.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.