Tytuł:
Reaper’s Property
Autor:
Joanna Wylde
Tłumaczenie:
Weronika Aleksandra Załęcka
Seria:
Reapers MC (tom 1)
Strony: 302
Bohater/ka:
Horse/Marie
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Marie
nie potrzebuje kłopotów, które niewątpliwie oznaczałby w jej życiu ktoś taki
jak Horse. Jednak wielki, wytatuowany, niebezpieczny członek klubu
motocyklowego, który pewnego popołudnia pojawia się w domu jej brata, ma inne
zdanie na ten temat. Horse chce mieć Marie w swoim łóżku i na swoim motorze… i
to natychmiast.
Marie niedawno rozstała się z agresywnym mężem i nie planuje wchodzić w nowe relacje z facetami. Zwłaszcza nie z kimś takim jak Horse. Nawet nie zna jego prawdziwego imienia ani nie wie, gdzie mieszka. Za to jest niemal pewna, że mężczyzna jest przestępcą, a interesy które omawia z jej bratem, nie wiążą się z tworzeniem stron internetowych.
Kiedy jej brat okrada klub, Marie może go ocalić tylko w jeden sposób – zgadzając się na wszystko, czego chce od niej Horse i wszędzie gdzie tego chce. Jeżeli będzie wyjątkowo grzeczną dziewczynką, to być może jej brat będzie żył. Może.
Marie niedawno rozstała się z agresywnym mężem i nie planuje wchodzić w nowe relacje z facetami. Zwłaszcza nie z kimś takim jak Horse. Nawet nie zna jego prawdziwego imienia ani nie wie, gdzie mieszka. Za to jest niemal pewna, że mężczyzna jest przestępcą, a interesy które omawia z jej bratem, nie wiążą się z tworzeniem stron internetowych.
Kiedy jej brat okrada klub, Marie może go ocalić tylko w jeden sposób – zgadzając się na wszystko, czego chce od niej Horse i wszędzie gdzie tego chce. Jeżeli będzie wyjątkowo grzeczną dziewczynką, to być może jej brat będzie żył. Może.
(Opis
- Lubimy czytać)
Nie zasługiwałem na jej
życzliwość. […]
Czasami coś takiego bolało
bardziej niż cios zadany pięścią.
Czasem człowiek zostaje
zapędzony w sytuację bez wyjścia. Pomimo pragnienia spokoju i trzymania się z
daleka od kłopotów, wpadamy w sam ich środek. Jesteśmy zmuszeni podjąć trudną
decyzję i tym samym zgodzić się na utratę kontroli nad własnym życiem. I to za
sprawą najbliższej osoby, przez co ból jest jeszcze silniejszy. Mówią, że nic
nie dzieje się bez przyczyny i w każdej sytuacji można znaleźć coś dobrego. Czy
na pewno?
Marie ma za sobą burzliwy
związek. Ucieka od męża tyrana i chce rozpocząć nowe życie, znajdując
schronienie u brata. Pragnie spokoju i normalności, ale ten plan przekreśla
pojawienie się groźnych bikerów, z którymi jej brat robi tajemnicze interesy. Zwłaszcza
wytatuowanego i budzącego grozę motocyklisty, który wprowadza w jej życie chaos
i kłopoty. Marie myślała, że będzie bezpieczna, a tymczasem jej brat popełnił
błąd, a ona stała się jedyną szansą na ocalenie go od śmierci. Z Reapersami się
nie zadziera, gdyż zawsze oddają z nawiązką. Udowodnili to, żądając zapłaty
krwią. Zostaje wciągnięta do nieznanego świata pełnego niebezpieczeństw jako
ostrzeżenie dla innych.
Dobrowolnie godzisz się na
wszystko, co cię spotka, za błąd brata zapłacisz, leżąc na plecach… i to nie
będzie gwałt. Rozumiesz?
Autorka pisze lekko i
przyjemnie, lecz na nic szukać tu jakiejś romantycznej historii. Mamy za to
wszystko, co najbardziej lubię w tego typu książkach. Mrok, niebezpieczeństwo,
motocykle, brutalność, tajemnice, dobra fabuła i spora ilość pikantnych scen.
Na początku nie mogłam się w nią wkręcić, ale później pochłonęła mnie bez
reszty.
Marie to silna, bystra i
charakterna kobieta. Jest uparta i ma cięty język. Jest wrażliwa i dobra, a dla
swoich bliskich jest gotowa zrobić wszystko. Nigdy nie miała łatwego życia i
ciągle prześladują ją demony z przeszłości.
Horse to mężczyzna o dwóch
obliczach. Z jednej strony arogancki, pewny siebie, chłodny i budzący respekt,
a z drugiej łagodny i troskliwy. Jest uparty i potrafi być strasznym dupkiem. Ma
za sobą niełatwą przeszłość, a klub jest dla niego wszystkim.
W naszym świecie przestrzegamy tylko własnych zasad.
Marie i Horse’a połączyła zwariowana
relacja. Od początku coś ich do siebie przyciągało, ale równocześnie odpychało.
Pożądanie mieszało się z niechęcią i strachem. Horse zawsze dostaje to, czego
chce, a zapragnął właśnie Marie i dopiął swego. Kobieta wbrew sobie stała się
chwilowo jego. Co wyniknie z ich układu? Czy ta para ma szansę na wspólną
przyszłość, a nawet miłość? A może wrogowie zniweczą wszystko?
Reaper’s
Property to naprawdę dobra książka na umilenie sobie czasu. To
historia o klubie motocyklowym i braterskich więziach, wrogach, którzy są
gotowi uderzyć w niespodziewanym momencie, twardych zasadach, niebezpiecznych
sytuacjach, bezwzględnym oraz tajemniczym świecie. Opowiada o trudnych wyborach,
poświęceniu, zaufaniu, cierpieniu, ale także o miłości, która pojawia się
znienacka. Pokazuje, że nawet z fatalnej sytuacji jest w stanie powstać coś
dobrego.
Podsumowując, serdecznie Wam
ją polecam.
Dziewięćdziesiąt dziewięć
procent mężczyzn ma się dobrze, przestrzegając czyichś zasad i robiąc, co się
im każe. My jesteśmy jednym procentem i zbudowaliśmy własny świat. […]
Zadzierasz z nami? Zawsze
oddamy z nawiązką.
Za
możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu:
Moja ocena: 8/10
bardzo interesująca fabuła, na pewno po nią sięgnę :-)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej, ale brzmi bardzo interesująco. ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nigdy nie powinno się krzywdzić żadnego człowieka, krzywdząc kogoś tracimy część siebie.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej książce, ale wydaje się interesująca;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
https://xgabisxworlds.blogspot.com/