wtorek, 30 czerwca 2020

"Szczęście diabła" Meghan March


Czasami życie toczy się bardzo dziwnymi ścieżkami i nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć.







Tytuł: Szczęście diabła
Autor: Meghan March
Seria: The Forge Trilogy (tom 2)
Tłumaczenie: Marcin Kuchciński
Strony: 264
Bohater/ka: Jericho/India
Wydawnictwo: Editio Red



Indię nazywano Królową Midas. Była olśniewająco piękną, niezrównaną pokerzystką o żelaznych nerwach i ostrym charakterze. Dążyła do celu z bezwzględną determinacją. Osiągnęła dużo — wszystko dzięki swojej pracy i zaangażowaniu. Gdyby spisać nazwiska mężczyzn, którzy, pozostając w zachwycie, ponieśli porażkę w starciu z Indią, byłaby to imponująco długa lista. Tym razem jednak trafiła na równego sobie, zarówno w grze, jak i w bezwzględności, a przy tym nieskończenie władczego, bogatego i pozbawionego skrupułów.

Jericho Forge wtargnął w życie Indii jak tornado. Zapragnął jej na własność, jak nowej zabawki. I dostał ją. Ona oddała mu wolność za coś, co było dla niej nieskończenie cenne. Nie potrafiła jednak po prostu go znienawidzić. Uczucia, jakie Jericho obudził w Indii, były czymś o wiele silniejszym, bardziej przerażającym i beznadziejnym niż zwykłe pożądanie.

Oto dalsza część pasjonującej historii dwojga ludzi, z których żadne nie zniesie oporu. Połączyło ich uczucie silniejsze od instynktu przetrwania, dzieliła determinacja, duma i odwaga. Jednak nie tylko okrucieństwo i pożądanie zadecydowały o tym, kim stali się dla siebie India i Forge. Za obojgiem ciągną się mroczne historie. On znał swoją przeszłość, która stała się źródłem jego diabelskiej siły. Ona nie miała tego szczęścia. Teraz skupiła się na jednym celu: przetrwać tę grę o najwyższą stawkę i nie dać się złamać. Ale złamane serce może okazać się stosunkowo niewielką ceną za dawne grzechy...

Nie możesz nie pokochać diabła. On jednak złamie ci serce...
(Opis – Lubimy czytać)



Bezdyskusyjne jest także i to, że ona zmieniła wszystko. Że zmienia mnie. Nie mam pojęcia, co z tym zrobić i jak zareagować.


Życie bardzo często przypomina pokera. Raz, jeśli mamy szczęście, dostajemy dobre karty i mamy wygraną w kieszeni. Innym razem trafią się nam same złe i musimy sporo się natrudzić oraz wiele zaryzykować, by wygrać. Wszystko jest w rękach losu, ale to także zależy od umiejętności gracza oraz rozszyfrowania przeciwników. Jeden zły ruch, chwila zapomnienia i zdjęcie pokerowej twarzy może kosztować wszystko. Jak wysoka będzie cena?

Po przeczytaniu pierwszego tomu z serii The Forge Trilogy nie mogłam się doczekać kontynuacji. Ale już jest! Osoby, które nie znają tej historii, zapraszam na moją recenzję pierwszego tomu: Pakt z diabłem


Boję się, że utonę w morzu uczuć, które teraz falują mi w sercu.


Seksowny miliarder i diabeł w ludzkiej skórze. Zdeterminowana piękność i wprawna pokerzystka. Ona potrzebowała pomocy, a on jej pomógł, jednak miał w tym swój ukryty cel. Spotkali się przypadkiem, ale czy na pewno? Jericho i India okazali się być godnymi siebie przeciwnikami. Po zakończeniu zawartego paktu mieli się rozstać i żyć swoim życiem. Nie przewidzieli jednak, że połączy ich niespodziewane uczucie i już nic nie będzie takie proste, jak na początku. Jednak uczucia to nie jedyne co skomplikuje ich sytuację i wpędzi w kłopoty. Czeka na nich wiele innych niebezpieczeństw.

Szczęście diabła kontynuuje swoją opowieść zaczętą w pierwszej części, wiec należy trzymać się chronologii.
India dowiaduje się prawdy o swoim mężu. Wie już, że dla niego jest tylko pionkiem, środkiem do osiągnięcia pewnego celu. A co jeśli to już przeszłość? Czy zdoła mu wybaczyć? Jak potoczą się ich losy?


Mam wrażenie, jakbym przestała mieć kontrolę nad moim życiem.


Meghan March to pisarka, która wie jak zabawić się z czytelnikiem. Stopniowo ujawnia poszczególne sekrety i tajemnice, by na końcu zrzucić bombę i kazać czekać z tym całym mętlikiem w głowie do następnego tomu.  I za to uwielbiam jej książki. Trzyma wysoki poziom, wprawnie buduje napięcie i wzbudza ciekawość. W Szczęściu diabła nie mogło zabraknąć pikanterii, namiętności, humoru, intryg i niebezpieczeństwa. Czyta się ją szybko i przyjemnie.

Indy i Forge to podobne do siebie postacie, które cechuje silna osobowość, uparty charakter i przebiegłość. W ich relacji nie brak chemii i pożądania, ale także mocniejszych uczuć. Skrywane tajemnice to nie jedyne, z czym przyjdzie im się zmierzyć. Ktoś będzie chciał ich poróżnić i rozdzielić. Ich wrogowie czekają, by zadać ostateczny cios. Czy bohaterowie zdołają rozgryźć zagadkę i w porę poradzić sobie z zagrożeniem? Jak wiele będą zmuszeni poświęcić?


Spróbuj. Tylko spróbuj. Proszę. Rzucam ci wyzwanie.


Wszystko zaczęło się od kart, lecz teraz przyszło im rozgrywać ludzi. Historia Indy i Jericho jest pełna niepewności, intryg, tajemnic, mroku i niebezpieczeństwa. To opowieść o trudnej przeszłości, podejmowaniu decyzji i ich konsekwencjach, zemście, miłości, która pojawiła się niespodziewanie, a z uczuciami nie da się walczyć w nieskończoność. Pokazuje również, że kiedy spotkamy tą właściwą osobę, wszystkie nasze priorytety oraz cele ulegają zmianie i zaczynamy pragnąć rzeczy, o których nigdy nawet nie śniliśmy.

Szczęście diabła okazało się dobrą kontynuacją, w której nie było miejsca na nudę. Autorka jeszcze nie ujawniła wszystkiego, więc z niecierpliwością czekam na finałowy tom tej serii i liczę, że będzie się tam dużo działo.
Podsumowując, serdecznie polecam Wam serię The Forge Trilogy!



Mówi się, że człowiek nie potrafi docenić wartości tego, co ma dopóki tego nie straci. Dokąd nie spotkałem Indii Baptiste, nie wiedziałem, że ja również zaliczam się do tego grona.



Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu:




Moja ocena: 9/10

środa, 17 czerwca 2020

"Inny" Darcy Trigovise



- Wiesz, zazwyczaj bywamy egoistami...-Nasze spojrzenia są połączone. - Ale zdarza się tak, że pojawia się w twoim życiu osoba, która sprawia, że twoje potrzeby i ograniczenia wydają się nieważne. Jedyne, czego pragniesz, to zobaczyć uśmiech na jej ślicznej twarzy.


Tytuł: Inny
Seria: Idealnie nieidealni (tom 1)
Autor: Darcy Trigovise
Strony: 495
Bohater/ka: Larissa/Lloyd
Wydawnictwo: WasPos





W wieku osiemnastu lat Larissa zostaje uprowadzona przez Oscara - przemytnika narkotyków i broni - jako spłata długu jej ojca. Spędza u niego dwa koszmarne lata, podczas których doświadcza przerażających rzeczy, aż do momentu, kiedy jej oprawca ginie w wypadku samochodowym, a ona zamieszkuje z jego bratem, Lloydem. Czy mężczyzna, który teraz staje się jej właścicielem, okaże się podobny do swojego poprzednika? Czy naznaczona fizycznie i psychicznie dziewczyna, nawiedzana okrutnymi wspomnieniami, odnajdzie się w normalnym świecie i zawalczy o własne życie? Dramatyczna przeszłość, rozpalające uczucia, tajemnice i zemsta słodsza niż miód, a to wszystko okraszone odrobiną humoru i wartką, trzymającą w napięciu akcją.
(Opis z Lubimy czytać)


Czasem jedno wydarzenie może zmienić czyjeś życie, czasem na lepsze, czasem na gorsze. Tutaj to życie Larissy zmienia się diametralnie, gdy zostaje oddana gangsterowi jako spłata długu ojca.
18- letnia Larissa ma plany na życie, chce wyjechać i zostawić za sobą przeszłość. Gdy niemal jej się to udaje, trafia w ręcę okrutnego Oscara. Mężczyzna jest gangsterem, dilerem i handlarzem kobiet. Bije, gwałci i poniża Larissę przez 2 lata. Jednak wtedy ginie, a jego interesy przejmuje jego brat Lloyd. Kobieta jest martwa w środku i jedyne czego pragnie to śmierć, bo nie wie, co ją czeka u boku mężczyzny. Jak potoczy się ta historia? Czy i Lloyd okaże się dla niej oprawcą? Przekonajcie się!

Styl pisania autorki bardzo mi się spodobał. Przez książkę się płynie i nie można się od niej oderwać. Nie ma nudnych opisów, cały czas jest akcja. Książka jest pełna skrajnych emocji i uczuć. Mamy narrację pierwszoosobową, przez co poznajemy bliżej bohaterów.

Okładka mroczna, tajemnicza, ale i subtelna. Przedstawia kobietę oraz odwróconego do nas plecami mężczyznę.


Lloyd jest jednym mężczyzną, przy którym przestaję odczuwać strach.


Larissa przeszła przez piekło. Przez 2 lata była bita, gwałcona, okaleczana i głodzona. Czuje, że nie została w niej ani odrobina woli życia i walki. Z młodej i zdrowej kobiety zamieniła się w wychudzony szkielet. Boi się brata Oscara, bo nie wie czego może się po nim spodziewać.

Lloyd różni się od brata. Od zawsze uciekał od lewych interesów. Jednak po śmierci Oscara jest zmuszony przejąć jego biznes. Opiekuje się matką i siostrą Emmą. Choć ma w sobie demony i potrafi zabić z zimną krwią, to posiada również dobre serce.

Książka okazała się naprawdę dobra. Nie mogłam się oderwać ani na chwilę. Autorka przelała na karty książki mnóstwo emocji i sprawiła, że mam ochotę na więcej. Mimo że porusza trudne tematy, takie jak znęcanie się psychiczne i fizyczne, to jest ona piękna. Pokazuje, że po burzy wychodzi słońce, a na świecie istnieje również dobro. Uczucie bohaterów kiełkuje i rozwija się powoli, ale czy ma szansę przetrwać? Czy Larissa podniesie się po dwóch latach spędzonych z tyranem? Odpowiedzi znajdziecie w książce. Ja z całego serca polecam tę książkę i czekam na kolejne tomy. Nie mogę się doczekać historii Emmy.


Dom. Czasami zastanawiam się, co tak naprawdę kryje się pod tym pojęciem? Czy dom jest tam, gdzie są ludzie, którzy są z nami spokrewnieni? Czy dom jest tam, gdzie czujesz się bezpiecznie? Czy dom jest po prostu tam, gdzie wracasz, aby się wyspać i móc wziąć prysznic?



Za możliwość przeczytania dziękuję Autorce i Wydawnictwu:






Moja ocena: 9/10

wtorek, 16 czerwca 2020

"Słodka dusza" Tillie Cole



[...] "Będą się z ciebie śmiali, córeczko. Na tym świecie nie ma miejsca dla takich jak ty i ja. Jesteśmy pośmiewiskiem. Nigdy się nie odzywaj, chroń swoje serce. Zawsze ukrywaj swój głos." [...]


Tytuł: Słodka dusza
Autor: Tillie Cole
Tłumaczenie: Olgierd Maj
Seria: Słodki dom (tom 4)
Strony: 319
Bohater/ka: Elsie/Levi
Wydawnictwo: Editio Red





Elsie Hall musi walczyć o przetrwanie na ulicach Seattle. Jest bezdomna i codziennie rozpaczliwie poszukuje ciepła i jedzenia. Świat dookoła wydaje się niebezpieczny, a ludzie bezwzględni. Delikatna Elsie żyje uwięziona w ciszy. Jest krucha i słaba — i bezbronna, z łatwością może paść ofiarą czyjegoś okrucieństwa. Z głodu i nędzy zaczyna kraść. Nie zastanawia się, co będzie, gdy jeden z okradzionych przez nią ludzi stanie na jej drodze...

Levi Carillo w niczym nie przypomina swoich starszych braci. Ten jasnowłosy chłopak jest chorobliwie nieśmiały i rozpaczliwie samotny. Jedyne, co potrafi robić dobrze, to grać w futbol. Trenuje bardzo ciężko, jednak nie wyciąga korzyści z tego, że jest świetnym sportowcem. Milczący Levi wciąż powraca do okrutnej przeszłości i nic nie wskazuje na to, że kiedykolwiek zdoła odnaleźć szczęście, tak jak udało się to jego starszym braciom: Austinowi i Axelowi. Któregoś dnia chłopak zostaje okradziony z najdroższej sercu pamiątki...

Czwarta część niezwykłej serii Słodki dom to przejmująca historia miłości, która zmienia wszystko. Kiedy wyniszczona głodem i chorobą dziewczyna zagląda śmierci w oczy, spotyka kogoś, kto ratuje jej życie. Kiedy zagubiony chłopiec zapada się we własnym świecie, uratowana dziewczyna pokazuje mu drogę ku światłu. Poranionym duszom jednak trudno kochać, bo rany w sercu goją się powoli. Czy odważą się poszukać ratunku? Czy uda im się ocalić łączące ich uczucie?
Spróbuj uwierzyć w dobro!

(Opis z Lubimy Czytać)


[...] Były wszystkim tym, czym ja nie byłam.


Elsie nie ma łatwego życia. Od najmłodszych lat musiała walczyć o przetrwanie, żyjąc u boku matki, która ćpała całymi dniami, a dziecku nie poświęcała wystarczającej uwagi. Dziewczyna często chodziła głodna i brudna. Gdy pewnego dnia zainteresowała się nią szkoła i zgłosiła jej zaniedbanie, a dodatkowo funkcjonariusze przyłapali ją jak podaje matce prochy  - wylądowała w domu dziecka. Po swojej matce odziedziczyła kiepski słuch, a wierząc w rady matki, że ma się nie odzywać, taka właśnie się stała. Cicha, spokojna, wyszydzana przez rówieśników, a nawet rodziny zastępcze. Dla nich była dziwadłem. Pewnego dnia, żyjąc na ulicy i przymierając głodem poznaje Leviego. Boi się mu zaufać, ale czy da sobie pomóc?

Levi po śmierci swojej matki, zamknął się w sobie i swoim świecie. Mimo iż ma najlepszych przyjaciół na świecie, ma opory przed kontaktami z innymi ludźmi. Jednak by nie wyjść na kompletnego odludka, zgadza się iść na jedną imprezę. Imprezę, na którą nie dociera, tchórząc przed wejściem. Tego wieczoru poznaje brudną i głodną Elsie, której pomaga wyjść z kłopotów. Chce jej pomóc, jednak ona ucieka, zostawiając chłopaka z milionem pytań. Gdy ich kolejne spotkanie dochodzi do skutku, czy będą sobie w stanie pomóc?

Autorka pisze lekko i z wyczuciem. Nie znajdziemy tutaj lania wody. Wszystko ma idealnie przemyślane, więc przez książkę się płynie. Akcja powieści zazębia się ze sobą, nie ma nudnych opisów. Autorka wlała w książkę mnóstwo emocji, które my odczuwamy.

Okładka również bardzo przypadła mi do gustu i co najważniejsze wyróżnia się na tle poprzednich tomów. W środku mamy podział na rozdziały, co jest dodatkowym plusem.

Historia Elsie i Leviego jest smutna, przejmująca, ale dająca również nadzieję, na lepsze jutro. Jutro, które dla bezdomnej dziewczyny, może nie nadejść, a jednak daje sobie radę. Choć tak naprawdę nie powinno tak być. Powinna mieć kochający dom, rodzinę. A w życiu zaznała tylko piekła. Matka, która powinna ją kochać skrzywdziła ją najbardziej. Nie rozumiem, jak można coś takiego zrobić własnemu dziecku! To okropne i smutne. 
Levi po stracie ukochanej mamy, nie może się pozbierać, jest smutny i zdołowany. To naturalne i nie można winić go za to, jakim się stał. W jego życiu pojawiła się Elsie i jakby ich cierpienie stało się... znośne. To było piękne, jak te dwie poharatane dusze, stały się jednością, która potrafi walczyć z przeciwnościami losu. Ale czy pisane jest im szczęście?
Musicie przekonać się sami. Sięgnijcie po kolejny tom, świetnej i chwytającej za serce serii. Ja gorąco polecam!




Tonąłem w życiu.
W swojej nieśmiałości.
Moja przeszłość ciągnęła mnie na dno.


Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictwu:





Moja ocena: 9/10


wtorek, 9 czerwca 2020

"Iwan" Roxie Rivera



Dla ludzi, których się kocha, robi się różne głupie rzeczy.






Tytuł: Iwan
Autor: Roxie Rivera
Tłumaczenie: Wojciech Białas
Seria: Jej rosyjski obrońca (tom 1)
Strony: 128
Bohater/ka: Iwan/Erin
Wydawnictwo: Editio Red



Erin to śliczna, subtelna dziewczyna o zielonych oczach i smukłej figurze. Nie brakuje jej także odwagi. A może jest po prostu lekkomyślna albo zbyt mocno kocha Ruby, swoją starszą siostrę? Kiedy ta wpada w prawdziwe tarapaty, dla Erin jest oczywiste, że poruszy niebo i ziemię, by pomóc siostrze. Nawet jeśli ceną ma być jej własne bezpieczeństwo. Dziewczyna jednak nie do końca zdaje sobie sprawę, na co się porywa, gdy o wsparcie prosi groźnego Rosjanina, który prowadzi elitarną szkołę walki. Nie wie, jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za pomoc w odnalezieniu Ruby.
 


Iwan Markovic nie tylko wygląda groźnie. Jest też jednym z najbardziej niebezpiecznych mężczyzn w Houston. On i jego podwładni budzą lęk w miejscowym półświatku. Zwrócenie się do Iwana o pomoc jest czymś w rodzaju zawarcia paktu z diabłem. Ponadto on sam kieruje się żelazną zasadą: by nie mieszać się w cudze problemy. Tym razem jednak decyduje się uczynić wyjątek. Na razie nie chce mówić o zapłacie za przysługę, ponieważ Erin wywarła na nim większe wrażenie, niż chciałby przyznać.
 


Podziemie przestępcze w Houston jest skrajnie niebezpieczne. Rywalizujące ze sobą gangi niezwykle poważnie traktują każdą próbę zakwestionowania ich władzy. Erin ma niewielkie pojęcie o ryzyku, jakie podejmuje. Iwan zna je doskonale. Ma świadomość, że spełnienie prośby tej ślicznotki może się wiązać z przerażającymi konsekwencjami. Nie wie tylko, czy zdoła ocalić ją przed nieuchronnym...

Na jakie poświęcenie jest gotowy prawdziwie niebezpieczny mężczyzna?
(Opis - Lubimy czytać)



Dla większości ludzi rodzina to najważniejsza wartość na świecie. Dla niej jest się w stanie poświęcić wszystko. Nawet zaryzykować własne bezpieczeństwo i życie, byle tylko ochronić bliskich.  Ale cena za to może być bardzo wysoka.  Będzie się wiązała z poproszeniem o pomoc wpływowego mężczyzny i podpisaniem paktu z samym diabłem.

Erin przeczuwa, że jej starsza siostra Ruby wpakowała się w poważne kłopoty, gdyż nie ma z nią kontaktu od dłuższego czasu. Dziewczyna jest uzależniona od narkotyków i najprawdopodobniej wraz ze swoim chłopakiem zadarli z dwoma groźnymi gangami. Erin jest w stanie zrobić wszystko, by znaleźć siostrę i ją uratować. Jednak potrzebuje do tego pomocy niebezpiecznego Rosjanina, Iwana Markovica, właściciela elitarnej szkoły walki. Nie wie, że tym sposobem zwróciła na siebie uwagę ludzi, którzy będą chcieli spłaty krwią. Czy mężczyzna zdoła jej pomóc? Jakiej zapłaty zażąda?


To nie są mężczyźni, do których się chodzi po pomoc. […]
To mężczyźni, przez których człowiek zwykle sam potrzebuje pomocy, żeby przed nimi uciec.


Autorka pisząc tę książkę miała ciekawy pomysł na fabułę. Początek zapowiada się obiecująco, ale później coś chyba poszło nie tak. Historia miała potencjał, ale… No właśnie. Iwan jest bardzo krótki, może nawet uchodzić za dłuższe opowiadanie. W pewnych momentach miałam wrażenie, że autorka w małej ilości tekstu chce na siłę umieścić jak najwięcej wydarzeń. Na plus sporo się tutaj dzieje i nie ma miejsca na nudę i obszerne opisy. Akcja rozwija się już od pierwszych stron i jest dynamiczna do samego końca. Nie ukrywam, że według mnie byłaby lepsza, gdyby miała trochę więcej stron.

Erin to młoda, wesoła, ambitna i odważna dziewczyna. Bywała czasem lekkomyślna i niewinna. Jest też zdeterminowana i gotowa do poświęceń dla dobra swoich bliskich.
Iwan to niebezpieczny i nieustępliwy mężczyzna z zasadami. Jest władczy i lubi sprawować kontrolę. Budzi szacunek i strach w mafijnym świecie, ale ma też swoją delikatniejszą stronę.

Relacja Erin i Iwana rozwija się bardzo szybko. Od początku połączyła ich wzajemna fascynacja i pożądanie. Później również namiętność… i miłość? Czy jest to możliwe w ich sytuacji? Jak potoczy się ich historia?

Odważne spotkanie. Trudne  wybory. Niespodziewane uczucie. Mafia i walczące ze sobą gangi. Niebezpieczeństwo. Miłość. To historia o tym, że czasem jest się w stanie zaryzykować wszystko, dla osób, które się kocha bez względu na konsekwencje. Rodzina to nie tylko więzy krwi, a życie nie składa się tylko z czerni i bieli. Czasem trzeba wyjść poza swoją strefę komfortu i podjąć ryzyko. Być może, wbrew pozorom, jest to nasza szansa na nowe, lepsze życie.

Podsumowując, Iwan to, mimo wszystko, całkiem przyjemna książka na ciepłe popołudnie lub wieczór i chwilowe zrelaksowanie się krótką, ale konkretną historią. Polecam ją osobom, które chcą miło spędzić czas i nie oczekują wiele od lektury. Sprawdzi się idealnie.


- Jesteś już drugą osobą, która każe mi dzisiaj trzymać się od niej z daleka. Co ona ma w sobie takiego szczególnego?
- Należy do mnie.



Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu:



Moja ocena: 7/10

czwartek, 4 czerwca 2020

"Miłość i inne obsesje" Liane Moriarty


Poczuła, że wszystkie mięśnie ma napięte, jakby spodziewała się, że za chwilę spadnie na nią silny cios. Da sobie radę. To jeszcze nie koniec świata. Jeszcze nie zainwestowała dużo w ten związek.


Tytuł: Miłość i inne obsesje
Autor: Liane Moriarty
Strony: 542
Bohaterowie: Ellen/Patrick
Wydawnictwo: Znak literanova





Zakochanie jest stanem bliskim szaleństwa. Zwłaszcza gdy miłość zostaje odrzucona.

Ellen nie wie, co powiedzieć, gdy podczas jednej z pierwszych randek jej nowy chłopak Patrick wyznaje z zakłopotaniem: „Ktoś mnie nęka”. Poprzednia dziewczyna prześladuje go i wciąż jest obecna w jego życiu, choć od rozstania minęło kilka lat. Wie, kiedy Patrick wychodzi do pracy i jaką ma na sobie koszulę. Zna terminy jego wizyt u dentysty. Wie, co przygotował synowi do szkoły na drugie śniadanie. Wie też, dokąd zabrał Ellen na randkę i gdzie planują spędzić noc.

Jednak prześladowczyni, zamiast przerażać Ellen, dziwnie ją intryguje. Ellen jak zafascynowana zbiera o niej informacje, próbuje zrozumieć jej motywy. Jako hipnotyzerka potrafi w końcu przenikać ludzkie umysły, a ta historia nie daje jej spokoju. Nie zna przecież przeszłości Patricka, czy może zatem być go pewna?

Do czego zdolny jest człowiek, któremu zabrano jego życie?

Liane Moriarty, autorka takich bestsellerów jak „Wielkie kłamstewka” czy „Dziewięcioro nieznajomych”, to mistrzyni budowania suspensu. W jej powieściach nic nie jest oczywiste i nikt nie jest bez winy. Ale też każdy zasługuje na odkupienie.
(Opis z Lubimy czytać)

Jest to pierwsza książka autorki, którą miałam okazję poznać. Do sięgnięcia po nią skusiły mnie dobre opinie poprzednich książek. Rzadko czytam tego typu powieści, ale ta mnie zaciekawiła. Czy dostałam to, czego oczekiwałam?

Ellen to hipnoterapeutka (chyba w żadnej książce, którą czytałam nie było takiego zawodu), która poznaje przez internet Patricka. Mężczyzna ma syna Josha. Na jednej randce wyznaje kobiecie, że jest prześladowany przez byłą dziewczynę. Ellen z racji swojego zawodu czuje się zaintrygowana kobietą i pobudkami, jakie nią kierują. Chce się zagłębić w jej przypadek i lepiej ją poznać. Co z tego wyniknie? Przekonajcie się!

Styl pisania autorki jest całkiem w porządku. Książka jest z gatunku psychologicznego, dlatego akcja jest melancholijna, nie pędzi, wszystko jest wyjaśnione. Rozdziały są z perspektywy Ellen i Saskii, obecna dziewczyna i była, stalkerka. O wiele bardziej zaciekawiła mnie postać Saskii i chciałam poznać jej motywy. Rozdziały o Ellen nieco mnie nużyły.

Okładka przyciąga wzrok. Mamy przedstawioną kobietę unoszącą się na wodzie. Minimalizm i prostota, a jednak może się podobać.

Książka miała potencjał, ale po drodze chyba coś nie wyszło. Bohaterowie słabo wykreowani i nieco płascy, akcja żmudna, nudne opisy i zbędne przeciąganie. Jeżeli ktoś szuka dreszczyku emocji i typowego thrillera, to raczej w tej książce tego nie znajdzie. Pomysł ciekawy, ale czegoś mi zabrakło. Jest to obyczajówka z lekkim dreszczykiem. Dla mało wymagających czytelników książka będzie w sam raz. Dla tych bardziej wymagających, myślę że książka okaże się nudna. Nie skreślam autorki, może akurat mnie urzeknie inną swoją książką. Chętnie się przekonam, czy inna powieść mi się spodoba.


Po prostu nie rób tego, myślałam sobie, kiedy słyszałam o kimś, kto rujnuje swoje żucie głupim nałogiem. Ale teraz rozumiem. To tak, jakby kazać komuś przestać oddychać. 


Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu:




Moja ocena: 6/10


środa, 3 czerwca 2020

[PREMIEROWO] "Ryzykowny wybór" Emilia Szelest


Zawsze myślał, że świat to jedna wielka scena, a życie pisze różne scenariusze. Człowiek tak naprawdę nie wie, kto odgrywa w jego życiu ważną rolę, a kto jest tylko postacią epizodyczną.






Tytuł: Ryzykowny wybór
Autor: Emilia Szelest
Seria: Weronika Kardasz (tom 3)
Strony: 289
Narracja: Trzecioosobowa
Wydawnictwo: Kobiece
Premiera: 03.06.2020



Zemsta może być słodka albo wyjątkowo krwawa.
Piekło staje otworem.

Weronika jest gotowa zrobić wszystko, żeby ocalić narzeczonego. Dobrze wie, kto stoi za jego porwaniem. Zdaje sobie sprawę, że w pojedynkę nie da rady odbić Przemka.
 


Loki nie może przestać myśleć o Ewie. Rozumie, że zawiódł jej zaufanie, a ona nie wybacza. Musi ją jeszcze zobaczyć. Łącząc siły z Weroniką, ma szansę, która może się więcej nie powtórzyć.
 


Tymczasem w Przemyślu rządy nad bractwem obejmuje brat Ewy, Kordian. Jego niewinny wygląd to tylko pozór. Chłopak ściąga do miasta groźny gang ukraiński, RUNWirę. Wyciągnięcie z więzienia członków Braci Peruna, chociaż ryzykowne, staje się jedynym właściwym wyborem.
(Opis - Lubimy czytać)



Ja tylko wykonywałem zadanie… Nie wiesz, jak to jest Ewa. Pracować w policji. Polubić ludzi, których masz zamknąć, pokochać dziewczynę, której nie powinieneś pokochać.


Życie to nie tylko czerń i biel. Czasem przychodzi w nim taki moment, że zostajemy zmuszeni zmierzyć się z prawdziwym złem. Aby go pokonać trzeba zejść do samego piekła i mieć nadzieję, że zdoła się wyjść z tego cało. Świat nie składa się tylko z dobra i zła, a kiedy stoi się na granicy między tymi dwiema stronami, trzeba dokonać wielu ryzykownych wyborów. To jedyna szansa, by ocalić to, czego pragnie się najbardziej. Cena wtedy nie gra roli, gdyż w pewnych sprawach jest się w stanie poświęcić wszystko.

Ryzykowny wybór to już trzeci, a zarazem ostatni tom serii o losach Weroniki Kardasz. Jeśli nie znacie tej serii, zapraszam Was na moje recenzje poprzednich tomów: Niebezpieczna gra Układ idealny


Nigdy nie wiadomo, czy wybiera się słusznie. To czas weryfikuje te decyzje. Jednak podczas odwiecznej walki dobra ze złem nie da się pozostać neutralnym. W końcu każdy musi dokonać ryzykownego wyboru i opowiedzieć się po jednej ze stron.


Układ idealny zakończył się w bardzo kluczowym momencie, dlatego z niecierpliwością czekałam na finał. W tej części powracają bohaterowie, którzy są mi dobrze znani i których darzę ogromną sympatią. Weronika myślała, że misja z Braćmi Peruna została zakończona i może spokojnie planować swój ślub z ukochanym.

Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że Przemysław Rej, narzeczony Weroniki, nieszczęśliwie stał się przedmiotem zemsty w rękach wrogów, którzy planują odwet na pani kapitan Kardasz. Wera dobrze wie, czego od niej chcą i że nie ma czasu do stracenia. Musi zrobić wszystko, by uratować Przemka i ochronić swoich bliskich. Bez wahania podejmuje decyzję, by stanąć oko w oko z samym diabłem. Ale wie, że nie zdoła zrobić tego sama. Potrzebuje pomocy Łukasza Trachmana i… Braci Peruna. Jest gotowa zapłacić każdą cenę i zaryzykować wszystko.


Loki również ma swój cel w tej misji. Wie, że zawalił sprawę i zawiódł Ewę, ale chce to naprawić. Dziewczyna czuje się przez niego zdradzona i oszukana. Czy zdoła mu wybaczyć? Czy uczucie, które ich połączyło okaże się na tyle silne, by pokonać tak trudne przeszkody? Czy Weronika i Łukasz odnajdą Przemka zanim będzie za późno? Do czego posunie się brat Ewy, Kordian? Czy wszyscy wyjdą cało z tej akcji? Jak potoczą się ich losy?


Nie widzisz Loki? To ryzykowny wybór. Ty balansujesz na granicy prawa, my mamy szansę na odkupienie. Jednak jeżeli podejmiemy złe decyzje, wszystko może trafić szlag i nikogo nie będzie interesować, kim byliśmy.  Skończymy dwa metry pod ziemią, bez salwy honorowej, bez okrzyków Peruna…


Autorka już od pierwszych stron nas nie oszczędza i wciąga do swojego świata. W tej książce nie ma miejsca na nudę. Akcja jest dynamiczna i często ulega zmianie. Jest niebezpiecznie i ryzykownie. Pośród tych chwil dramatu, strachu i smutku mamy również trafnie wplecione momenty pełne humoru, namiętności i pożądania. Pani Emilia do samego końca trzyma nas w napięciu i nie pozwala ani na chwilę odłożyć książki na bok. Uwierzcie mi, próbowałam, ale warto było zarwać dla niej noc, byle tylko poznać zakończenie tej historii.

Mamy tutaj zastosowaną narrację trzecioosobową, więc możemy poznać myśli i uczucia wielu bohaterów. Osobiście nie jestem jej zwolenniczką, ale tutaj pasowała mi idealnie. Ryzykowny wybór to historia, która łączy w sobie kilka gatunków literackich tj. kryminał, sensacja, romans i nuta erotyki. To wszystko tworzy spójną całość.


Można być obojętnym na podszepty serca, można ignorować drugą osobę, próbować z tym walczyć, ale uczucia zawsze wygrywają, są silniejsze od głosu rozsądku.


Upadający, ale wciąż silny klub motocyklowy. Ukraiński gang. Walka dobra ze złem na śmierć i życie. Zemsta. Niebezpieczeństwo. Ryzyko. Trudne wybory. Skutki złamania zasad. Intrygi. Przemoc. Strach. Niepewność. Uczucia. Humor. Namiętność. Szczęście. Miłość.
Ryzykowny wybór to historia o tym, że czasami jesteśmy w stanie poświęcić wszystko, nawet własne życie, by ocalić bliskich. Świat kryje w sobie wiele zła, które jest gotowe w każdej chwili nas zaatakować. Mimo usilnych starań, nie mamy wpływu na pewne wydarzenia w naszym życiu. Możemy tylko mieć nadzieję, że dokonamy słusznych wyborów i pokonamy wszystkie przeszkody. Jednak nigdy nie ma takiej pewności. Pozostaje tylko zaryzykować.

 O tej książce mogłabym jeszcze wiele powiedzieć, ale nie będę Wam psuła tej przyjemności podczas jej poznawania. Mogę Wam tylko polecić całą tą serię i mieć nadzieję, że Wy również ją pokochacie! Jest warta poświęconemu jej czasu.


Decyzje, jakie podejmujemy, powinny być świadome. Powinnyśmy słuchać cennych rad i wskazówek, by wyciągnąć z nich własne wnioski. Kiedy wieczorem kładziemy się do łóżka i pozostajemy sami ze swoimi myślami, musimy być pewni, że ten dzień przeżyliśmy tak, jak tego pragniemy my sami, nie inni.


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu:




Moja ocena: 9/10