niedziela, 15 grudnia 2019

"Rhys" Agnieszka Siepielska


Lepiej żyć ze świadomością, że nic nie jest na zawsze...


Tytuł: Rhys
Autor: Agnieszka Siepielska
Seria: Synowie zemsty (tom 1)
Strony: 308
Bohaterowie: Viviana/Rhys
Wydawnictwo: NieZwykłe




Niebezpieczni mężczyźni, mafia i zło, które czyha za każdym rogiem.
Dwudziestoczteroletnia Viviana Thomson pracuje w luksusowym sklepie z odzieżą męską. Pewnego dnia dowiaduje się, że jeden z klientów otrzymał inne garnitury, niż te, które zamawiał, a teraz domaga się, by osobiście dostarczono mu właściwe. Mimo że Viviana nie jest odpowiedzialna za tę pomyłkę, zgadza się pojechać do domu mężczyzny.
Rhys Miller jest szanowanym i niezwykle przystojnym milionerem. Lubi, gdy wszystko idzie po jego myśli, i stara się wykorzystywać każdą nadarzającą się okazję, żeby ugrać coś, na czym mu zależy. Dostarczenie niewłaściwego zamówienia pozwala mu więc wprowadzić w życie plan, który zaczął sobie układać jakiś czas temu. Kiedy w swoim domu widzi Vivianę, ma już pewność, że podjął właściwą decyzję.
Dziewczyna nie ma pojęcia o tym, że właśnie trafiła prosto do jaskini lwa.
Rhys to pierwsza część serii „Synowie Zemsty” o mafijnej rodzinie Valenti. Bohaterowie tej powieści zmagają się z piętnem przeszłości i skrywają wiele tajemnic. Kiedy te ujrzą światło dzienne, całe ich dotychczasowe życie ulegnie zmianie. (Opis Wydawcy)


Jak można wprowadzić kogoś, kto żył w świecie wiecznego mroku, do świata barw i żądać, by natychmiast wszystkie rozróżniał?


Viviana to dwudziestoczteroletnia kobieta pracująca w sklepie z garniturami. Pewnego dnia okazuje się, że pomylono zamówienie i ona musi wszystko odkręcić oraz zawieźć te właściwe. Tym oto sposobem poznaje Rhysa Millera, człowieka tajemniczego i skrytego, ale też przystojnego. Od razu zaczyna między nimi iskrzyć. Rhys pragnie Viviany i zamierza wprowadzić w życie pewien plan. Kim on jest i czego od niej chce? Jakie tajemnice skrywa?

Viviana prowadzi zwyczajne, poukładane życie. Mieszka z babcią i matką, która nigdy się nią nie zajmowała. To babcia zawsze o nią dbała. Viviana jako jedyna pracuje i pomaga babci. Matkę nic nie interesuje, nie łączą je żadne emocjonalne więzi. Babcia zaś jest osobą pełną humoru, która nieraz pokaże na, co ją stać. Rhys od razu przypada jej do gustu i namawia wnuczkę na randki z nim. Viviana nie wie, czego taki facet może od niej chcieć. Ona nie ma nic, a on wszystko. Gdy do jej drzwi puka dawna przyjaciółka nie wie, że od teraz jej życie zmieni się diametralnie.

Rhys jest tajemniczy i skrywa pewne sekrety. Nie ufa prawie nikomu, a obok siebie ma niewiele zaufanych osób. Po śmierci rodziców wychowywany przez wujka, który miał ogromny wpływ na jego dzieciństwo. Ma w sobie mrok, który ujarzmia tylko Viviana. Prowadzi interesy, które wymagają od niego serca z lodu. Pragnie stanąć na czele i odbudować to, co zostało zniszczone przed laty. Czy mu się to uda? Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem? Kto wbije mu nóż w plecy?

Autorka stworzyła ciekawą historię, którą czyta się zaskakująco szybko. Pisze lekko, nie ma skomplikowanych zdań i nie zanudza zbędnymi opisami. Wartka akcja, intryga, tajemnice, świat mafii, a w środku tego wszystkiego romans głównych bohaterów. Historia opisana głównie z perspektywy Viviany. Brakowało mi trochę rozdziałów z perspektywy Rhysa, ponieważ było ich niewiele.

Okładka ma w sobie to „coś”. Przykuwa wzrok i zachęca do sięgnięcia po książkę. Jest mroczna i tajemnicza, a wzrok bohatera hipnotyzujący.

Viviana jest osobą poukładaną i mocno stąpającą po ziemi. Jest uparta, ale dobra. Potrafi pomóc i nie oczekiwać nic w zamian. Ma tylko jedną przyjaciółkę i ukochaną babcię. W głębi serca jest samotna i pragnie miłości. Umie walczyć o swoje, ale wie też kiedy się wycofać. Gdy miłość staje u jej stóp nie wie, co ma zrobić. Zaryzykować czy żyć we własnej bańce.

Rhys to mroczny i pełen tajemnic mężczyzna. Ma określony plan i dąży do jego realizacji. Chce Viviany w swoim pokręconym życiu i chce zapewnić jej ochronę. Niewiele o nim wiemy, nie lubi dzielić się informacjami o sobie. Wiele od niego się oczekuje i musi sprostać oczekiwaniom. Czy wszystko ułoży się zgodnie z planem? Jak zakończy się ta historia?

Podsumowując uważam debiut Pani Agnieszki za udany. W książce jest wszystko, czego oczekiwałam. Miłość, przyjaźń, tajemnica, intryga, radość, smutek, ból i mafia. Cała gama emocji i niespodzianek. Mamy zawarty w niej również humor, a babcia Viviany daje czadu. Polubiłam Rhysa i Vivianę, a ich historia sprawiła, że z pewnością sięgnę po inne książki autorki. Zaciekawiła mnie historia Antonio i mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na jej poznanie. Jeśli szukacie dobrej książki na jesienne wieczory, polecam Wam Rhysa. Z pewnością Was rozgrzeje i sprawi, że nie będziecie samotne.




Nie przypuszczałam, że można pokochać jakąś osobę
do tego stopnia, że staje się ona twoim tlenem,
twoją krwią, twoim życiem, twoim być albo nie być.



Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu:




Moja ocena: 9/10


8 komentarzy:

  1. Lubię taką tematykę, a jeszcze Twoja wysoka ocena, sprawiają, że już wiem co dodam do koszyka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudeńko malutkie, już nie długo się za niego wezmę 😍

    OdpowiedzUsuń
  3. Tytuł kojarzy mi się z bestsellerową i moją ukochaną serią od Sarah J. Maas ❤ dzięki temu i wysokiej ocenie chętnie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze mówiąc, ta okładka w ogóle mnie nie zachwyca... W ogóle okładki romansów są robione na jedno kopyto i jestem pod ciężkim wrażeniem, że tutaj facet jest ubrany.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda na to, że jest to całkiem fajna, przyjemna i ekscytująca lektura. Jak tylko napotkam ją w bibliotece, bez wahania zabiorę ją do domu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi bardzo ciekawie, chociaż to gatunek, od którego obecnie odpoczywam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka zapowiada się ciekawie, jednak nie przepadam za takim gatunkiem powieści.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezbyt chce mi się sięgać po tą książkę pomimo pozytywnych recenzji.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.