wtorek, 3 września 2019

[PRZEDPREMIEROWO] "Nieczyste więzy" K. N. Haner [AMBASADORKA]


Dla jednych przyjemność to namiętność, delikatność,
ale w naszym przypadku jest inaczej.
Wiem, że będzie bolało, że będzie zbyt intensywnie,
lecz zostanie mi to wynagrodzone.
On tego potrzebuje.


Tytuł: Nieczyste więzy
Autor: K. N. Haner
Seria: Nieczyste więzy (tom 1)
Strony: 335
Bohater/ka: Colin/Claire
Wydawnictwo: Między słowami
Premiera: 04.09.2019




Gdy miłość staje się obsesją, nie można się już zatrzymać.

Claire czuje, że nigdy nie poradzi sobie z piętnem, które nosi w sobie od dzieciństwa. Jest zbyt krucha, bezradna, inna niż wszyscy. Staż w prestiżowej firmie to dla niej życiowa szansa. Podobnie jak doktor Douglas, świetny i szanowany terapeuta, głęboko skrywający własne mroczne sekrety. Tylko on doskonale rozumie, czym jest walka z własnymi demonami.
W jego szarozielonych oczach Claire odnajduje ten sam ogień, który spala ją samą. Oboje podejmują mroczną grę, w której obezwładniająca namiętność i bezwzględna manipulacja prowadzą na samo dno piekła. Doktor kontroluje każdy ruch dziewczyny. A może tylko mu się wydaje, bo wciąż nie wiadomo, kto rozdaje karty w tym niedozwolonym układzie…

Pierwszy thriller KRÓLOWEJ DRAMATÓW! (Opis Wydawcy)

K. N Haner znowu wkracza na scenę. Co tym razem zmalowała?

Claire to młoda kobieta, która ma wiele za sobą, jest owocem gwałtu i przyczyną śmierci własnej matki. Ciąży to na niej i nie może sobie z tym poradzić. Wysyłana przez dziadków do różnych terapeutów nie widzi dalszego sensu, by uczęszczać na sesje. Lecz oni opłacają jej kolejną terapię, tym razem u doktora Douglasa. Jest sceptycznie nastawiona, ale gdy zaczyna rozmowę, jest coraz bardziej nim zafascynowana. Jak zakończy się spotkanie z Doktorkiem?

Claire zaczyna staż w firmie i jest tam ceniona przez przełożonego. Mieszka z innymi stażystami, ale stroni od nich. Jest samotna wśród ludzi. Zależy jej na pracy i stara się jak może. Jednak i tam czeka ją rozczarowanie i nieprzyjemne sytuacje. Gdy potrzebuje pomocy, zwraca się do doktora Douglasa.

Między tą dwójką zaczyna się dziać coś niecodziennego. Chemia i przyciąganie jest na porządku dziennym. Claire wyzwala w Colinie mroczną stronę, o której dawno zapomniał. To połączenie będzie destrukcyjne. Jak zakończy się ta historia?

Styl autorki jak najbardziej w porządku, książkę czyta się szybko (zarwałam nockę, żeby ją przeczytać). Jest dużo scen erotycznych, opisów seksu i bdsm.
Claire to osoba, która jest bardzo zmienna. Raz paraliżuje ją strach przed facetem, a w następnej scenie sama odgrywa pierwsze skrzypce. Jej postać mnie drażniła.

Colin to szanowany psychoterapeuta. Ma żonę, kocha ją, ale wplątuje się w układ z Claire. Wywołuje ona w nim mordercze zapędy i wychodzi z niego bestia. Niewiele się o nim dowiadujemy. Jest tajemniczy i nie dzieli się informacjami o sobie. Nie wiadomo, co nim kieruje.

Nieczyste więzy to dość popieprzona książka. Nie jest ona dla każdego. Niektóre sceny naprawdę wbijają w fotel, a czytelnik myśli: co tu się odwaliło?! Nie wiem czemu to thriller, bo wiele z tym gatunkiem nie ma wspólnego. Jak dla mnie jest to typowy dark romans. Tutaj ból miesza się z przyjemnością, szczęście z nieszczęściem. A zakończenie odbiera mowę. Jeśli nie boisz się wejść w ten mroczny świat, przeczytaj! 






Chcę być jego,
Chcę być mu posłuszna
i poddawać się temu,
co tylko zechce.





Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Autorce i Wydawnictwu:








7 komentarzy:

  1. Czytałam już całkiem sporo skrajnie różnych opinii na temat tej książki

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla miłośników tego gatunku, na zasadzie albo się polubi, albo nie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio ciągle czytam recenzje tej książki. Koniecznie muszę ją mieć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba nic nie jest w stanie przekonać mnie do sięgnięcia po ten tytuł...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam do tej pory o tej autorce, szukam dla siebie ostatnio ciekawych książka, ta ma w sobie coś, co przyciąga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety do tej książki mnie nie ciągnie. Wolę "Ring Girl".

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.