sobota, 14 września 2019

"Naucz się beze mnie żyć" Angelika Ślusarczyk



[...] Kazał jej nauczyć się żyć bez niego. [...]




Tytuł: Naucz się beze mnie żyć
Autor: Angelika Ślusarczyk
Tłumaczenie: ---
Strony: 292
Bohater/ka: Wiola
Wydawnictwo: WasPos




Wiola to młoda dziewczyna, która całkiem niedawno straciła bliską osobę. Teraz prowadzi swój Kobiecy Salon, świadcząc w nim usługi kosmetyczne wraz ze swoimi pracownicami - Klarą oraz Karoliną. Wspomnienia jednak są silniejsze - wszystko, co było, wraca do niej jak bumerang. W dodatku los nie oszczędza jej w ogóle, wciąż podkładając kobiecie kłody pod nogi. Wiola próbuje ułożyć swoje życie na nowo, jednak nie spodziewa się tego, co kapryśna fortuna dla niej przygotowała. Spotka na swojej drodze wielu ludzi - tych dobrych, złych, lecz niewielu z nich tak naprawdę stanie się dla niej ważnych. W dodatku nic i tak nie zwróci jej Jego - tego, który zniknął... (Opis Wydawcy)


[...] Zniszczył jej życie i sprawił, że straciło barwy. Ona straciła motywację i chęć do życia. A najgorsze było to, że przed wszystkimi musiała udawać całkiem coś innego...


Do sięgnięcia po książkę namawiała mnie już od dawna Justyśka z bloga: Z miłości do książek, dlatego gdy tylko nadarzyła się okazja, skorzystałam z niej. Czy było warto?

Nie wiedziałam czego mam się spodziewać po tej historii. Zaczynając czytać miałam więcej pytań niż odpowiedzi. Co się z nim stało? Jak bardzo przeszłość Wioli wpłynie na teraźniejszość? A co najważniejsze, czy w końcu znajdzie szczęście?

Wiola to młoda, doświadczona przez los kobieta. Jej przeszłość nie była usłana różami. Najpierw Karol, internetowa miłość, która złamała jej serce i doprowadziła na skraj śmierci. Podniosła się, by znów spotkał ją zawód. Później Mateusz, poznany przypadkiem, okazał się miłością jej życia. Pewnego dnia zostawia ją i znika bez śladu. Kazał Wioli, nauczyć się bez niego żyć. Ale jak  żyć bez serca? Ona je oddała ukochanemu. Nawet po kilku latach nie może o nim zapomnieć. Nie umie bez niego żyć.

Wiola na co dzień pracuje w swoim salonie kosmetycznym razem z Klarą i Karoliną. Obie dziewczyny są jej bliskie, choć Klarę traktuje jak przyjaciółkę. O jej przeszłości wiedzą tylko rodzice i brat Krzysiek. W jej życiu nie ma nic poza pracą, dopóki nie wychodzi z dziewczynami do klubu. Tam poznaje tajemniczego mężczyznę, który ją zna. Kim jest? Skąd zna jej przeszłość?

Styl autorki polubiłam, choć pojawiło się kilka zbędnych opisów, które nużyły. Mamy podział na kiedyś i dziś. Dzięki temu poznajemy młodszą Wiolę oraz jej uczucia w niektórych momentach życia. Poznajemy Karola i Mateusza, a także Nikodema. Trzej mężczyźni, którzy w jakiś sposób wpłyną na życie bohaterki.

Okładka jest piękna. Delikatna słodka i subtelna. Fiolet przyciąga wzrok, a splecione ze sobą dłonie sprawiają, że chce poznać się tę historię.


Wszystko się da, jeśli się tak naprawdę chce i każdy strach można w jakiś sposób przełamać.


Wiola jest osobą spokojną, nieco nieufną, ale dobrą. To, że została dawcą szpiku jest naprawdę piękne. Podarowała komuś życie, a dobro zawsze wraca. Ceni sobie rodziców, brata i przyjaciół. Gdy przeszłość się o nią upomina będzie potrzebowała również siły, by się z nią zmierzyć. Czy jej się to uda? Jak potoczą się losy bohaterki? Czy otworzy się na miłość?

Naucz się beze mnie żyć jest piękną, ale i bolesną historią. Pokazuje nam jak naiwnie poruszamy się w Internecie. Ufamy, że nie zostaniemy skrzywdzeni. Sprawia również, że inaczej patrzymy na drugą osobę. Miłość jest piękna, ale tylko wtedy, gdy ta osoba jest blisko. Co się stanie z człowiekiem, gdy ta nagle zniknie? Czy znajdziemy siłę, by dalej żyć? Wiola dała radę i nie poddała się. Jej siła i postawa są dla nas motywacją. Uważam, że książka zasługuje na poznanie. Pomimo kilku niedociągnięć autorka spisała się bardzo dobrze i przy kolejnych książkach będzie jeszcze lepiej. Zachęcam Was do przeczytania.





- Rozumiem cię, ale da się żyć. Popatrz, ile już czasu ślad po nim zaginął. Pomyśl, ile już dni przetrwałaś. Dałaś radę? Dałaś.
I dasz. Nie możesz bać się żyć.
Bo zgubisz najcenniejsze chwile, a później nie będziesz w stanie cofnąć czasu i ich nadrobić. [...]







Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Autorce i Wydawnictwu WasPos

5 komentarzy:

  1. Wierzę, że jest poruszająca, ale ja tego typu historii nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem przekonana do tej książki, mam ochotę na lekkie książki, póki jeszcze mamy ciepłe dni ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam tak fajny komentarz, a Blogger tradycyjnie odwalił swoją zabawę, dlatego muszę jechać od początku...
    Miałam możliwość przeczytania tej książki i przyznam szczerze, że nie żałuję. Choć Angelika bywa momentami zbyt drobiazgowa, przez co opisy bywały nużące, to jednak nadrabiała fabułą. Losy Wioli chwytają za serce, by raz za razem je zaciskać, dzieląc się z nami bólem kobiety. I może zakończenie było dla mnie wiadome już gdzieś w połowie książki, to jednak wrażliwych romantyków na pewno wzruszy. ;)
    DEMONICZNE KSIĄŻKI

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie książka lekka i odprężająca :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mi polecano ten tytuł i chyba się na niego skuszę. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.