niedziela, 11 sierpnia 2019

"Słodki dom" Tillie Cole


Dom nie jest miejscem. To nie kraj czy miasto czy budynek albo dobytek. Dom jest z drugą połową twojej duszy, osobą która współdzieli z tobą ból i pomaga dźwigać brzemię straty. Dom jest osobą, która jest przy tobie od początku do końca i nigdy Cię nie porzuci oraz przyniesie wieczne szczęście.



Tytuł: Słodki dom
Autor: Tillie Cole
Seria: Słodki dom (tom 1)
Tłumaczenie: Marta Czub
Strony: 350
Bohater/ka: Romeo/Molly
Wydawnictwo: Editio Red






Molly Shakespeare nie miała najłatwiejszego dzieciństwa. Bardzo wcześnie straciła rodziców. Wychowywała ją babcia, która utwierdzała wnuczkę w przekonaniu, że aby wykorzystać swoją szansę i stać się kimś, musi pracować ciężej niż inni. Molly była bystra, inteligentna, rozkochana w wiedzy i wyjątkowo oczytana, jednak bardzo samotna. Większość ludzi widziała w niej tylko brązowowłosą okularnicę, najczęściej milczącą, skrytą, niezbyt modnie ubraną i niemajętną. Dziewczyna podjęła decyzję o wyjeździe z rodzinnej Anglii do Alabamy, by tam ukończyć studia i zrobić doktorat z filozofii, gdyż bardzo chciała daleko zajść.

Molly prędko się przekonuje, że ten wyjazd radykalnie zmieni jej życie. Ludzie w Alabamie kochają futbol, głośną zabawę i mają nieznośny temperament. Jednak największym zaskoczeniem i równocześnie największą rewolucją w poukładanym życiu Molly okazuje się Romeo Prince: gwiazda sportu, potomek rodziny z tradycjami i dziedzic wielkiej fortuny, a przede wszystkim chłopak o boskim ciele, cudownych oczach i zniewalającym uśmiechu. Romeo robi, co chce, i może mieć każdą dziewczynę, której zapragnie. Ale z jakiegoś powodu upodobał sobie Molly...

To pierwsza część przepięknej opowieści o miłości, która rozkwitła między dwojgiem młodych ludzi z zupełnie innych światów. Uczucie to sprawiło, że każde z nich odkryło w ukochanej osobie najpiękniejsze cechy i nie wyobraża sobie bez niej życia. Czy pierwsza, młodzieńcza miłość okaże się na tyle silna, by przezwyciężyć twarde zasady ugruntowane przez pieniądze, tradycję i niepisane umowy?

Niegrzecznym chłopcom najbardziej potrzebne są mądre dziewczyny! (Opis wydawcy)

Tillie Cole znam głównie z serii Kaci Hadesa, ale poznałam również jej mniej mroczną stronę czytając Tysiąc pocałunków. Serię o katach wręcz uwielbiam, lecz czy słodsza strona autorki również mnie uwiodła?

Molly to bystra, młoda kobieta, która wkracza w dorosłe życie całkiem sama. Po śmierci babci, która ją wychowywała, dziewczyna tak naprawdę nie ma nikogo bliskiego. Ma za to cel: otrzymać doktorat z dziedziny filozofii. Nie ma zaufania do innych ludzi, więc od nich stroni. Nie zna się na futbolu i właśnie tym imponuje gwieździe tego sportu. Romeo Prince to utalentowany sportowiec i najpopularniejszy chłopak na uczelni. Może mieć każdą, ale to właśnie Molly pragnie. Czego taki chłopak może chcieć od zwykłej szarej myszki? Przecież ma wszystko: talent, pieniądze i władzę.

Pióro Tillie Cole przypadło mi do gustu, więc nie mam się do czego przyczepić. Pisze lekko i przyjemnie, choć porusza trudne tematy. Historia Molly i Romea wciąga od pierwszych stron. Nie sposób się oderwać.


To niesamowite jak głośny dźwięk ciszy może nieubłaganie na ciebie krzyczeć, przypominając, że jesteś zdany na samego siebie.


Okładka tak jak i tytuł jest słodka. W jasnych barwach, przedstawia dwie złączone ze sobą dłonie. Subtelna i piękna. Bardzo mi się podoba.

Bohaterowie to dwa różne charaktery, dzieli ich niemal wszystko. Molly cicha, spokojna i inteligentna dziewczyna, zaś Romeo to dusza towarzystwa, pewny siebie futbolista. On bogaty, ona biedna. Jednak połączy ich miłość. Nie będzie ona usłana różami. Na drodze do ich szczęścia będzie wiele przeszkód. Czy młodzieńcza, słodka miłość przetrwa?

Podsumowując Słodki dom jest piękną, ale i smutną historią. To, co na wierzchu jest dobre okazuje się mieć drugie dno. Bohaterowie muszą pokonać wiele przeciwności losu i zmierzyć się z wieloma problemami. Czy na bohaterach ciąży klątwa szekspirowskich kochanków? Jak zakończy się ta historia? Dramat czy szczęśliwe zakończenie? Pomimo schematów polecam Wam przeczytać tę książkę. Mi skradła serce i z pewnością sięgnę po następne tomy.


Moje ciało uznaje cię za coś, co jest dla mnie dobre.
Mój umysł uznaje cię, za coś właściwego dla mnie i moja dusza uznaje cię za kogoś
przeznaczonego dla mnie.




Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu:




10 komentarzy:

  1. Cenię sobie takie historie piękne ale i smutne, wywołujące emocje, dające do myślenia

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba znak, że muszę w końcu sięgnąć po ten tytuł, bo co chwilę się spotykam z opiniami o nim. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta historia wciąż przede mną, jednak dzięki twojej recenzji sięgnę po nią szybciej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wrażenie, że już całkiem sporo książek powstało opartych na takiej fabule.Ciejawa jestem jak autorka przedstawiła tą historię w szczegółach :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje się być piękną historią. Mam nadzieję, że uda mi sie po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta historia za mną chodzi, chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka jak najbardziej mi się podobała, jednak mimo wszystko lubię Tillie w mocniejszym wydaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze okazji sięgam po twórczość tej autorki, jednak wiele osób bardzo zachwala jej książki. Może skuszę na te historie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, bardzo, ale to bardzo chciałabym przeczytać tę książkę! Jest na mojej liście "must have" i mam nadzieję, że uda mi się ją wkrótce kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za takimi słodkimi historiami, na dodatek schematycznymi. Co nie zmienia faktu, że powieść na pewno znajdzie rzeszę oddanych fanek. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.