niedziela, 17 marca 2019

"Magnat" Katy Evans


Czasem ludzie postanawiają nie być razem, bo w danej sytuacji tak należy postąpić, i to właśnie jest prawdziwa miłość. Robią to dla siebie, bo żadne z nich nie chce, żeby to drugie rezygnowało ze swoich zasad, żeby być razem.





Tytuł: Magnat
Autor: Katy Evans
Tłumaczenie: Gabriela Iwasyk
Seria: Manhattan (tom 1)
Strony: 280
Bohaterowie: Bryn/ Aaric
Wydawnictwo: Kobiece


Bohaterowie Bryn Kelly i Aaric Christos znali się już wcześniej, zanim Christos stał się bogaty, wpływowy i… niedostępny. Kiedy Bryn widziała go ostatni raz, był bardzo sympatycznym, młodym chłopakiem. Teraz kiedy po latach przyjdzie prosić go o pomoc w sfinalizowaniu swojego pomysłu biznesowego, spotka się z zupełnie innym człowiekiem. Christos jest teraz seksownym, bezwzględnym magnatem, królem rynku nieruchomości, którego zdanie może decydować o być albo nie być wielu przedsiębiorców w tym Bryn. Ich pierwsze biznesowe rozmowy nie przebiegają po jej myśli. Podobno na zaufanie Christosa trzeba sobie zasłużyć… (Opis - Lubimy czytać)


Tak to działa. Jeśli dajemy z siebie wszystko, prędzej czy później osiągniemy sukces.


Każdy z nas ma swoje własne a może gdyby… Wiele razy zadręczaliśmy się myślą, jak potoczyłoby się nasze życie, gdybyśmy postąpili inaczej. Może byłoby ono lepsze, szczęśliwsze? Czasem jedna  decyzja może odmienić wszystko, a później jesteśmy zmuszeni żyć z jej konsekwencjami i myślą co by było gdyby…

Bryn i Aaric znali się w przeszłości. Połączyła ich przyjaźń, byli swoimi bratnimi duszami. Od początku coś między nimi zaiskrzyło, ale nie zawalczyli o siebie i stracili szansę. Ich drogi się rozeszły i każde poszło w swoją stronę.
Ale teraz Bryn potrzebuje pomocy, której udzielić jej może tylko Aaric. Kiedy spotykają się po latach, odkrywają, że żadne z nich już nie jest takie jak dawniej…

Styl autorki jest lekki i prosty z dodatkiem humoru. Z pozoru jest to banalny i dość przewidywalny romans, ale nie tym razem. Książkę czyta się bardzo szybko i trudno się od niej oderwać. Wciągająca fabuła z odrobiną tajemniczości, która zapewnia wiele emocji i wzruszających momentów. Nie zabrakło również scen erotycznych, które są napisane ze smakiem.


To niesamowita, ile odpowiednia kobieta może zrobić dla mężczyzny, nawet jeśli wszystko wygląda naprawdę beznadziejnie.


Bryn już nie jest tą samą nieśmiałą i delikatną dziewczyną. To mądra, odważna i kreatywna kobieta. W przeszłości musiała zmierzyć się ze śmiercią rodziców, a później utratą ich sklepów, a także bolesnym rozstaniem z Aarikiem. Teraz chce wreszcie stanąć na własne nogi i rozkręcić swój biznes. Ale potrzebuje do tego pomocy. Musi zmierzyć się z najbardziej wpływowym mężczyzną na rynku nieruchomości, który zdecyduje o przyszłości Bryn. Jednak po chłopcu, którego kiedyś znała nie pozostało już nic, prócz jej wspomnień.

Aaric Christos jest bezwzględnym, zimnym i pewnym siebie mężczyzną, który wiele przeszedł w swoim życiu. Ciężką pracą i determinacją osiągnął sukces, o którym zawsze marzył. Jednak, by do tego dotrzeć musiał sporo stracić. Mimo, że już nie jest taki jak dawniej, nigdy nie zapomniał pewnej dziewczyny, swojej nieodwzajemnionej miłości. A kiedy niespodziewanie puka do jego drzwi, wspomnienia odżywają. Czy pomoże Bryn? Co wyniknie z ich ponownego spotkania?

Bryn i Aaric przeżyli wiele osobistych tragedii, które na zawsze ich odmieniły. Dodatkowo musieli zmierzyć się z cierpieniem wywołanym ich rozłąką i widmem niewykorzystanej szansy sprzed lat. Jednak los sprawił, że ponownie się spotkali. Chcą naprawić swój błąd, ale to nie będzie takie proste, gdyż na ich drodze pojawi się kilka poważnych przeszkód, które na zawsze mogą ich rozdzielić. Czasami miłość to za mało, by być razem. Czy bohaterom jest pisana wspólna przyszłość?


- Niektóre a może gdyby zostają z nami na zawsze, Bryn.
- Ale czasami dostajemy drugą szansę.


W przeszłości Bryn pozwoliła, by strach wziął nad nią górę i Aaric odszedł. Teraz jest zdeterminowana, by spełnić swoje marzenia. Christos chciał stać się odpowiednim mężczyzną dla Bryn i pozwolił jej się wymknąć. Ale teraz będzie musiał wybrać, czy postąpić właściwe, czy też może posłuchać głosu serca.

Magnat to historia o dawaniu sobie drugiej szansy, o ponownym otwieraniu się na miłość, szczerej rozmowie, sile i odwadze w spełnianiu marzeń, a także namiętności, stracie, walce w dążeniu do własnego szczęścia i powoli odradzającej się miłości. Pokazuje nam, że życie przeszłością i pogrążanie się w smutku do niczego nie prowadzi, a może tylko zaszkodzić.

Podsumowując, z całego serca polecam Wam najnowszą powieść Katy Evans. Spodziewałam się trochę czegoś innego na zakończenie. Mam z tego powodu mały niedosyt i czuję, że delikatnie mi czegoś zabrakło. Mimo, iż książka nie jest pozbawiona wad, to jednak warto dać jej szansę i pozwolić, by otworzyła nam oczy na pewne ważne sprawy. Uczy nas, że trzeba podejmować ryzyko i czerpać z życia pełnymi garściami, a nie spędzić je na ciągłym zastanawianiu się co by było gdyby…



[…] Zrozumiałam, że nauczyłeś mnie, że w miłości nie ma miejsca na lęk. Trzeba kochać całym sercem. Nawet jeśli wiesz, że może zostać złamane.


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu



9 komentarzy:

  1. Chyba nie mój klimat, ale na pewno spodoba się moim czytelnikom w bibliotece. Lubią tego typu historie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię książki tej autorki. Są niewymagające. A skoro to pierwszy tom to rozejrzę się za nim...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem takich właśnie przygód czytelniczych poszukujemy, chwila relaksu po ciężkim dniu. :)

      Usuń
  3. Gdybanie niczemu dobremu nie służy, to zajmujące się przeszłością nie pozwala iść dalej, a to dotyczące przyszłości powoduje, że wiele nas omija.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam kompletnie nic od tej poczytnej autorki, a już jej kolejna książka na polskim rynku się pojawiła :) cóż, w końcu musi być ten pierwszy raz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie jest to mój ogródek gatunkowy. Jakoś unikam literatury tego rodzaju, bo mnie niestety bardzo nudzi

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jest to raczej książka,po którą sięgnęłabym z chęcią ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie będę czytać tę książkę... inne tej autorki mi się podobały, więc mam nadzieje, że i z tą tak będzie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Cóż, sądząc po opisie oraz Twojej recenzji, można się tutaj spodziewać wielu komplikacji w relacjach międzyludzkich. Z natury lubię się z nimi zmagać, ale nie wtedy, gdy są one oferowane na tego typu płaszczyźnie. No i przede wszystkim wyczuwam tutaj przewidywalne wątki, które mogłyby mnie doprowadzać do szału, także podziękuję.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.