Czasem
ludzie postanawiają nie być razem, bo w danej sytuacji tak należy postąpić, i
to właśnie jest prawdziwa miłość. Robią to dla siebie, bo żadne z nich nie
chce, żeby to drugie rezygnowało ze swoich zasad, żeby być razem.
Tytuł:
Magnat
Autor: Katy
Evans
Tłumaczenie:
Gabriela Iwasyk
Seria:
Manhattan (tom 1)
Strony: 280
Bohaterowie: Bryn/
Aaric
Wydawnictwo:
Kobiece
Bohaterowie
Bryn Kelly i Aaric Christos znali się już wcześniej, zanim Christos stał się
bogaty, wpływowy i… niedostępny. Kiedy Bryn widziała go ostatni raz, był bardzo
sympatycznym, młodym chłopakiem. Teraz kiedy po latach przyjdzie prosić go o
pomoc w sfinalizowaniu swojego pomysłu biznesowego, spotka się z zupełnie innym
człowiekiem. Christos jest teraz seksownym, bezwzględnym magnatem, królem rynku
nieruchomości, którego zdanie może decydować o być albo nie być wielu
przedsiębiorców w tym Bryn. Ich pierwsze biznesowe rozmowy nie przebiegają po
jej myśli. Podobno na zaufanie Christosa trzeba sobie zasłużyć… (Opis - Lubimy
czytać)
Tak
to działa. Jeśli dajemy z siebie wszystko, prędzej czy później osiągniemy
sukces.
Każdy z nas ma swoje własne a może gdyby… Wiele razy zadręczaliśmy się myślą, jak potoczyłoby
się nasze życie, gdybyśmy postąpili inaczej. Może byłoby ono lepsze,
szczęśliwsze? Czasem jedna decyzja może
odmienić wszystko, a później jesteśmy zmuszeni żyć z jej konsekwencjami i myślą
co by było gdyby…
Bryn i Aaric znali się w przeszłości. Połączyła ich
przyjaźń, byli swoimi bratnimi duszami. Od początku coś między nimi zaiskrzyło,
ale nie zawalczyli o siebie i stracili szansę. Ich drogi się rozeszły i każde
poszło w swoją stronę.
Ale teraz Bryn potrzebuje pomocy, której udzielić jej może
tylko Aaric. Kiedy spotykają się po latach, odkrywają, że żadne z nich już nie
jest takie jak dawniej…
Styl autorki jest lekki i prosty z dodatkiem humoru. Z
pozoru jest to banalny i dość przewidywalny romans, ale nie tym razem. Książkę
czyta się bardzo szybko i trudno się od niej oderwać. Wciągająca fabuła z
odrobiną tajemniczości, która zapewnia wiele emocji i wzruszających momentów.
Nie zabrakło również scen erotycznych, które są napisane ze smakiem.
To
niesamowita, ile odpowiednia kobieta może zrobić dla mężczyzny, nawet jeśli
wszystko wygląda naprawdę beznadziejnie.
Bryn już nie jest tą samą nieśmiałą i delikatną dziewczyną.
To mądra, odważna i kreatywna kobieta. W przeszłości musiała zmierzyć się ze
śmiercią rodziców, a później utratą ich sklepów, a także bolesnym rozstaniem z
Aarikiem. Teraz chce wreszcie stanąć na własne nogi i rozkręcić swój biznes.
Ale potrzebuje do tego pomocy. Musi zmierzyć się z najbardziej wpływowym
mężczyzną na rynku nieruchomości, który zdecyduje o przyszłości Bryn. Jednak po
chłopcu, którego kiedyś znała nie pozostało już nic, prócz jej wspomnień.
Aaric Christos jest bezwzględnym, zimnym i pewnym siebie
mężczyzną, który wiele przeszedł w swoim życiu. Ciężką pracą i determinacją
osiągnął sukces, o którym zawsze marzył. Jednak, by do tego dotrzeć musiał
sporo stracić. Mimo, że już nie jest taki jak dawniej, nigdy nie zapomniał
pewnej dziewczyny, swojej nieodwzajemnionej miłości. A kiedy niespodziewanie
puka do jego drzwi, wspomnienia odżywają. Czy pomoże Bryn? Co wyniknie z ich
ponownego spotkania?
Bryn i Aaric przeżyli wiele osobistych tragedii, które na
zawsze ich odmieniły. Dodatkowo musieli zmierzyć się z cierpieniem wywołanym
ich rozłąką i widmem niewykorzystanej szansy sprzed lat. Jednak los sprawił, że
ponownie się spotkali. Chcą naprawić swój błąd, ale to nie będzie takie proste,
gdyż na ich drodze pojawi się kilka poważnych przeszkód, które na zawsze mogą
ich rozdzielić. Czasami miłość to za mało, by być razem. Czy bohaterom jest
pisana wspólna przyszłość?
-
Niektóre a może gdyby zostają z nami na zawsze, Bryn.
- Ale
czasami dostajemy drugą szansę.
W przeszłości Bryn pozwoliła, by strach wziął nad nią górę
i Aaric odszedł. Teraz jest zdeterminowana, by spełnić swoje marzenia. Christos
chciał stać się odpowiednim mężczyzną dla Bryn i pozwolił jej się wymknąć. Ale
teraz będzie musiał wybrać, czy postąpić właściwe, czy też może posłuchać głosu
serca.
Magnat to historia
o dawaniu sobie drugiej szansy, o ponownym otwieraniu się na miłość, szczerej
rozmowie, sile i odwadze w spełnianiu marzeń, a także namiętności, stracie, walce
w dążeniu do własnego szczęścia i powoli odradzającej się miłości. Pokazuje
nam, że życie przeszłością i pogrążanie się w smutku do niczego nie prowadzi, a
może tylko zaszkodzić.
Podsumowując, z całego serca polecam Wam najnowszą powieść
Katy Evans. Spodziewałam się trochę czegoś innego na zakończenie. Mam z tego powodu mały niedosyt i czuję, że delikatnie mi czegoś zabrakło. Mimo, iż książka nie jest pozbawiona wad, to jednak warto dać jej szansę i
pozwolić, by otworzyła nam oczy na pewne ważne sprawy. Uczy nas, że trzeba
podejmować ryzyko i czerpać z życia pełnymi garściami, a nie spędzić je na
ciągłym zastanawianiu się co by było
gdyby…
[…]
Zrozumiałam, że nauczyłeś mnie, że w miłości nie ma miejsca na lęk. Trzeba
kochać całym sercem. Nawet jeśli wiesz, że może zostać złamane.
Za
możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu
Chyba nie mój klimat, ale na pewno spodoba się moim czytelnikom w bibliotece. Lubią tego typu historie.
OdpowiedzUsuńLubię książki tej autorki. Są niewymagające. A skoro to pierwszy tom to rozejrzę się za nim...
OdpowiedzUsuńCzasem takich właśnie przygód czytelniczych poszukujemy, chwila relaksu po ciężkim dniu. :)
UsuńGdybanie niczemu dobremu nie służy, to zajmujące się przeszłością nie pozwala iść dalej, a to dotyczące przyszłości powoduje, że wiele nas omija.
OdpowiedzUsuńNie czytałam kompletnie nic od tej poczytnej autorki, a już jej kolejna książka na polskim rynku się pojawiła :) cóż, w końcu musi być ten pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńRaczej nie jest to mój ogródek gatunkowy. Jakoś unikam literatury tego rodzaju, bo mnie niestety bardzo nudzi
OdpowiedzUsuńNie jest to raczej książka,po którą sięgnęłabym z chęcią ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie będę czytać tę książkę... inne tej autorki mi się podobały, więc mam nadzieje, że i z tą tak będzie :D
OdpowiedzUsuńCóż, sądząc po opisie oraz Twojej recenzji, można się tutaj spodziewać wielu komplikacji w relacjach międzyludzkich. Z natury lubię się z nimi zmagać, ale nie wtedy, gdy są one oferowane na tego typu płaszczyźnie. No i przede wszystkim wyczuwam tutaj przewidywalne wątki, które mogłyby mnie doprowadzać do szału, także podziękuję.
OdpowiedzUsuń