- Nie wyspałeś się, Lakshay, jesteś powolny jak
żółw grzebiący się w piasku. Gdyby to był wróg, już byś nie żył.
Tytuł: Maharani
Autor: Nina Nirali
Strony: 209
Bohaterowie: Durgeshwari
Wydawnictwo:
Novae Res
Wojna i miłość z historią Indii w tle.
Następczyni tronu Radżputany – maharani Durgeshwari – jest kobietą nie tylko piękną i roztropną, ale też biegłą w sztukach walki. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że jej los, jak każdej Hinduski, został z góry przesądzony.
Wkrótce będzie musiała zmierzyć się z mężczyzną, który poprzysiągł, że – bez względu na cenę i liczbę ofiar – zdobędzie jej uległość i zapanuje nad jej niepokorną naturą.
Wojna, zemsta, szalona namiętność i pragnienie miłości, którego nic nie jest w stanie ugasić... Czy w starciu z brutalnymi i żądnymi krwi przeciwnikami piękna maharani zdoła uratować to, co dla niej najważniejsze? (Opis wydawcy)
Następczyni tronu Radżputany – maharani Durgeshwari – jest kobietą nie tylko piękną i roztropną, ale też biegłą w sztukach walki. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że jej los, jak każdej Hinduski, został z góry przesądzony.
Wkrótce będzie musiała zmierzyć się z mężczyzną, który poprzysiągł, że – bez względu na cenę i liczbę ofiar – zdobędzie jej uległość i zapanuje nad jej niepokorną naturą.
Wojna, zemsta, szalona namiętność i pragnienie miłości, którego nic nie jest w stanie ugasić... Czy w starciu z brutalnymi i żądnymi krwi przeciwnikami piękna maharani zdoła uratować to, co dla niej najważniejsze? (Opis wydawcy)
Jest to książka, do której namówiła mnie Justyśka
z bloga: Z miłości do książek Była zachwycona lekturą, dlatego
wiedziałam, że i mi się spodoba. Czy tak właśnie było? Przekonajcie się.
Lubię filmy z Bollywood. Są piękne i takie
prawdziwe. Mnóstwo kolorów, śpiewów i tańców. Jednak nigdy nie miałam okazji
czytać książek z tej tematyki. Więc można powiedzieć, że to mój pierwszy raz. I
przyznam szczerze, że jestem zachwycona. Dlaczego?
Maharani to piękna historia. Nie sądziłam, że aż tak mi
się spodoba. Autorka pisze pięknie, a opisy są naprawdę zachwycające. Pisze tak dobrze o
zupełnie innej kulturze, że nie sposób się oderwać.
Główną bohaterką jest córka Radżputany,
Durgeshwari. Jej los jest przypieczętowany już od narodzin. Jej matka zmarła i
ma tylko ojca, który bardzo ją kocha. Jest z niej dumny i wie, że obejmie
władzę po nim. Jest niezwykle piękna, ale i mądra. Jej jedynym przyjacielem
jest Lakshay, który skrycie ją kocha. Jednak ona jest zaręczona z synem
przyjaciela władcy, księciem Malwy. Ma to połączyć oba kraje i wzmocnić
granice. W powietrzu jednak wisi wojna. Przybywa do nich na audiencję Wielki
Mogoł z bratem. Mazid chce ślubu z córką maharadży, inaczej napadnie na nich.
Durgeshwari odmawia. Gdy tylko ją zobaczył, zawładnęła nim. Nie spocznie,
dopóki jej nie zdobędzie. Jednak waleczna następczyni nie ustąpi. Jak zakończy
się ta historia?
Polubiłam styl pisania autorki. Pisze lekko, bez
zbędnych opisów. Potrafi zaciekawić czytelnika. Mimo trudnych słów, czyta się
szybko. Pochłonęłam ją w jeden dzień, a moje serce zostało poharatane.
Okładka jest piękna, pomimo grozy i obrazu walki.
Kolorystyka współgra ze sobą, jest tajemnicza. Przedstawia najprawdopodobniej maharani,
patrząca na walkę.
Żyję tylko dla ciebie.
Maharani jest pogodzona ze swoim losem. Wie, że
musi wyjść za księcia Malwy, ale w głębi serca marzy o prawdziwej miłości. Chce,
by ktoś ją pokochał bez względu na jej pochodzenie. Gdy poznaje turystę Amado,
wie, że nie powinna się z nim spotykać. Jednak dwójkę młodych ludzi ciągnie do
siebie. Maharani wie, że ich związek nie ma przyszłości, ale czerpie z niego
garściami. Już niedługo będzie musiała wyjść za mąż i spełnić obowiązek wobec
kraju. Ich romans kończy się szybko, gdyż Mogołowie uderzają do walki. Mazid za
wszelką cenę chce maharani dla siebie. Dąży po trupach do celu, ale nie wie, że
trafił na godną przeciwniczkę.
Maharani jest niezwykle mądrą, roztropną,
waleczną osobą. Jej hart ducha i silny charakter nie pozwolą jej poddać się bez
walki. Ma dla kogo walczyć i nie podda się. Nigdy nie wyjdzie za Wielkiego
Mogoła. To nieujarzmiona tygrysica i dzielna wojowniczka oddana swojej
ojczyźnie.
Maharani to historia niezwykle emocjonująca. Trzyma w
napięciu do ostatniej strony. To piękna, ale i smutna historia z walką i
zakazanym romansem w tle. Wywołała we mnie mnóstwo uczuć. Nie pamiętam tak
wyrazistej postaci z przeczytanych książek. Barwne opisy, miłość, walka,
znajdziemy tu kilka wątków. Po przeczytaniu książki miałam łzy w oczach i
uważam, że skończyła się za szybko. Mam straszny niedosyt. Jestem pewna, że to
nie ostatnia książka autorki, którą przeczytałam. Pokochałam jej pióro i
historię odważnej i pięknej maharani. Z całego serca Wam ją polecam. Nie
zawiedziecie się.
On skupił się jednak na
malowaniu dumnej, jasnolicej piękności. Jej zdecydowanie, odwaga i buńczuczność
sprawiły, że mu zaimponowała. Była nie tylko piękna. Była wyjątkowa umysłem i
duchem.
Za
możliwość przeczytania dziękuję serdecznie Autorce.
Wygląda na to, że to była bardzo emocjonująca lektura. Zapiszę tytuł.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony szkoda, kiedy książka za szybko się kończy, z drugiej miło trafić na tytuł, który tak niezauważalnie prowadzi do zakończenia, chciałoby się więcej. :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, rzadko zdarza mi się wrażenie, że całkowicie jestem w stanie poznać bohaterów książki, lubię, kiedy autor przywiązuje wagę do ich wyrazistości i złożoności.
UsuńZawsze z dystansem podchodzilam do Bollywood... Może warto sprawdzić książki 😉
OdpowiedzUsuńbrzmi całkiem ciekawie, ale w obliczu własnego stosu książek, chyba sobie daruję :)
OdpowiedzUsuńPowieści z Indiami w tle... <3
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tą literaturą. Choć może to nieco na wyrost. Raczej ostatnio mnie męczą, więc na tą chwilę podziękuję :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, chociaż nie jestem do końca przekonana czy byłaby to książka dla mnie.
OdpowiedzUsuń