„Idź i nie oglądaj się wstecz. Masz żyć... Żyć tak, jak nigdy
przedtem.”
Tytuł:
Wychodząc z ukrycia
Autor: Ewa Olchowa
Seria: Zrodzona (tom 1)
Strony: 355
Bohaterowie: Rose/Will
Wydawnictwo: Ewa Olchowa Wydawnictwo jednoosobowe
PREMIERA: 25.05.2018 r.
Autor: Ewa Olchowa
Seria: Zrodzona (tom 1)
Strony: 355
Bohaterowie: Rose/Will
Wydawnictwo: Ewa Olchowa Wydawnictwo jednoosobowe
PREMIERA: 25.05.2018 r.
Porywająca historia o dojrzewaniu, przyjaźni i
miłości. Osadzona w świecie fantastyki, łączy w sobie znamiona romansu i grozy.
Porzucona przez matkę jako noworodek trafiasz pod opiekę starszej kobiety, która z czasem staje się Twoim całym światem.
Pozbawiona własnej tożsamości wzrastasz w duchu bezwzględnego posłuszeństwa.
Mimo to nie masz złudzeń. Wiesz, że nie należysz do tego świata.
Za silna… za szybka…
Zamknięta w czterech ścianach, jesteś jak ucywilizowane zwierzę.
Wyuczona wstrzemięźliwość i opanowanie tylko z pozoru czynią Cię człowiekiem.
Co jednak stanie się, jeśli spotkasz podobnych do siebie?
A wiedz, że przydarzy się to prędzej czy później… (Opis wydawcy)
Porzucona przez matkę jako noworodek trafiasz pod opiekę starszej kobiety, która z czasem staje się Twoim całym światem.
Pozbawiona własnej tożsamości wzrastasz w duchu bezwzględnego posłuszeństwa.
Mimo to nie masz złudzeń. Wiesz, że nie należysz do tego świata.
Za silna… za szybka…
Zamknięta w czterech ścianach, jesteś jak ucywilizowane zwierzę.
Wyuczona wstrzemięźliwość i opanowanie tylko z pozoru czynią Cię człowiekiem.
Co jednak stanie się, jeśli spotkasz podobnych do siebie?
A wiedz, że przydarzy się to prędzej czy później… (Opis wydawcy)
Wychodząc
z ukrycia to pierwszy tom czterotomowej serii Zrodzona. Opowiada ona historię o miłości,
przyjaźni i rodzinie z nutą świata fantastycznego.
Rose nie jest zwykłym człowiekiem. Mieszka z babcią
adopcyjną, nie ma oprócz niej nikogo. Wie, że jest niezwykła, ale kim właściwie
jest? Nie zna swoich rodziców, ani żadnej rodziny. Jedyne, co zna to jej
ukochana Lucy. Gdy zostanie odkryta, a na jej drodze staną Łowcy, nie może już
czuć się bezpieczna. Szybka ucieczka do miejsca, w którym dorastała Lucy
zostaje zorganizowana przez tajemnicze osoby. Rose otrzymuje szansę nowego
startu, w miejscu gdzie nikt jej nie zna. W Portee poznaje rodzinę Lucy i
swoich przybranych kuzynów. Ale czy będzie tam bezpieczna?
„Nie ma takiej osoby na świecie, która nie będzie chciała
posiąść jej na własność. Kiedy jej dar się uaktywni, świat upomni się o nią,
ale do tej pory musi pozostać w ukryciu.”
W Portee wszystkie tajemnice ujrzą światło dzienne. Tajemniczy
Will będzie wprowadzał ją w świat, którego nie zna. Ale kim on właściwie jest? Między
bohaterami będzie rodziło się uczucie, ale Rose nie może się zakochać. Jest inna
i nie chciałaby wyjść na dziwadło. Jak potoczą się jej losy? Czy odkryje prawdę
o sobie zanim będzie za późno?
Wychodząc z ukrycia to debiut Pani Ewy Olchowy. Natrafiłam
na nią przypadkiem, ale nie żałuję, bo jak na debiut, czytało mi się ją
znakomicie. Pomysł na akcję, bohaterowie
i świat Luminatów oraz Łowców, to naprawdę kawał świetnej roboty. Styl lekki,
akcja nie pędzi, wszystko biegnie swoim torem. Pochłonęłam ją w dwa dni i chcę
więcej.
Okładka jest naprawdę świetna. Te niebieskie oczy
przykuwają wzrok, a w dodatku ma w sobie nutkę tajemniczości. Mi się podoba.
Polubiłam bohaterów historii. Lucy to dobra kobieta i
kocha Rose jak własną wnuczkę. Bliźniaki przyjęli ją do swojego grona i są dla
niej przyjaciółmi. Zaś tajemniczy Will czasem zachowuje się jak dupek, a czasem
nawet w cywilizowany sposób. Ich potyczki słowne polubiłam.
Nie wszystko jest tutaj czarno-białe. Rose została porzucona, ale z pewnego powodu. Will również z pewnych powodów pojawia się w jej życiu. Możecie uznać go za gbura, ale on też ma swoje tajemnice i ból skrywany głęboko w sobie. Lubię takich tajemniczych bohaterów. I na pewno szybko o nim nie zapomnę.
Nie wszystko jest tutaj czarno-białe. Rose została porzucona, ale z pewnego powodu. Will również z pewnych powodów pojawia się w jej życiu. Możecie uznać go za gbura, ale on też ma swoje tajemnice i ból skrywany głęboko w sobie. Lubię takich tajemniczych bohaterów. I na pewno szybko o nim nie zapomnę.
Wychodząc z ukrycia to historia nie tylko dla
młodzieży. Można przy niej miło spędzić czas i zapomnieć o troskach dnia
codziennego. Pełna miłości, przyjaźni oraz fantastyki. Ten debiut zasługuje na uwagę. Polecam ją Wam gorąco. Naprawdę warto.
„- Czuję ogień, którego nie sposób
ugasić, więc nie igraj z nim, jeśli nie chcesz spłonąć.
- Co, jeśli ja chcę płonąć żywym
ogniem?”
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej zajrzyjcie na
stronę: www.ewaolchowa.com
Za możliwość przeczytania dziękuję autorce.
Lubię tego typu pozycje :)
OdpowiedzUsuńKiedy Ty masz czas zeby tyle czytac? :P
OdpowiedzUsuńChyba to książka dla mnie myślę że by mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłaby mi się spodobać ta książka.
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się naprawdę dobrze :)
OdpowiedzUsuńMiłość, przyjaźń i fantastyka - bardzo obiecująca mieszanka. I mnie okładka bardzo się podoba.
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę i przeczytam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńchętnie siegnelabym jak przecyztam moją obecną
OdpowiedzUsuńMoże po nią kiedyś sięgnę <3
OdpowiedzUsuńnie które książki dla młodzieży są fajne
OdpowiedzUsuńMuszę ją przeczytać zachęciłaś mnie .
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie .
Chętnie bym ją przeczytała sobie :D
OdpowiedzUsuńByć może za jakiś czas przeczytam tą książkę. Tyle interesujących tytułów się u Ciebie pojawia, że ciągle coś chcę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńKsiążka ciekawa, powita nicią tajemnicy. Z pewnością spodobałaby się ojej mamie.
OdpowiedzUsuńmam w planach tę książkę :)
OdpowiedzUsuńMoże się kiedys na nią skusze ;-)
OdpowiedzUsuńCytaty są tajemnicze i nakłaniają do sięgnięcia po tę książkę
OdpowiedzUsuńZA fantastyką nie przepadam, ale zaciekawiłaś mnie nią :)
OdpowiedzUsuńChętnie rozpocznę ta serię skoro jest taka wciągająca.
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o niej wczesniej :)
OdpowiedzUsuńTa książka jest genialna! <3
OdpowiedzUsuńJakoś nawet ta magia nie jest w stanie mnie przekonać :D
OdpowiedzUsuńNiby wszystko brzmi super, ale jakoś nie jestem stanie się przekonać.
OdpowiedzUsuń