niedziela, 17 stycznia 2021

"Sen o aniele" Katarzyna Mak

 


Byłam potworem, który rósł w siłę. Ale nie byłam w stanie tego powstrzymać. Zdarzyło się zbyt wiele i byłam pewna, że już nigdy nie będę tą samą osobą, co wcześniej…

 





Tytuł:
 Sen o aniele

Autor: Katarzyna Mak

Seria: Dotyk anioła (tom 2)

Strony: 368

Bohater/ka: Bradley/Angel

Wydawnictwo: Videograf

 

 

Miłość jest w stanie wszystko wybaczyć? Kochać kogoś to znaczy widzieć cud niewidoczny dla innych? Zakochani nie tylko patrzą sobie w oczy, ale spoglądają w tym samym kierunku? Czy miłość to rzeczywiście wszystko, czego potrzebujemy, by czuć się szczęśliwym i spełnionym? Na te i inne pytania muszą sobie odpowiedzieć Brad i Angel, bohaterowie znani z powieści "Dotyk anioła". Zostają poddani próbie i prawdopodobnie potrzeba cudu, by oboje wyszyli z niej obronną ręką.

Angel zostaje porwana przez dubajskiego arystokratę, który każdy swój krok zaplanował z precyzją szachisty. Dziewczyna przeżywa piekło, za które obwinia cały świat, a zwłaszcza Bradleya. Nic więc dziwnego, że uczucie, które dotąd dodawało jej skrzydeł, nagle przyczynia się do jej bolesnego upadku. Kiedy wskutek splotu nieprzewidzianych wydarzeń Brad trafia na ślad swej ukochanej, a później udaje mu się ją odzyskać, wszystko wskazuje na to, że nadeszły lepsze dni. Żadne z nich jednak nie podejrzewa, że od teraz radość zawsze podszyta będzie lękiem, a początkową ulgę zakłóci cały trudny do udźwignięcia bagaż niechcianych emocji i traumatycznych doświadczeń.

Czy Brad i Angel odnajdą uczucie, które wciąż tli się w ich zranionych sercach? Czy Angel zdoła ponownie uwierzyć w miłość i obdarzyć nią człowieka, który tak bardzo ją zawiódł? Czy Brad wymaże ze swej pamięci przeszłość, która kładzie się cieniem na ich związku? Czy sen o małżeństwie, które oboje z olbrzymim wysiłkiem próbują odbudować, może mieć szczęśliwe zakończenie?

Jeśli chcecie sprawdzić, czy rzeczywiście „człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać”, koniecznie sięgnijcie po tę książkę o potędze miłości i namiętności.

(Opis z Lubimy czytać)

 

 

Sen o aniele to wyczekiwana przeze mnie kontynuacja Dotyku anioła o losach upadłego anioła i diabła w ludzkiej skórze. 

Zapraszam na recenzję poprzedniego tomu: Dotyk anioła

 

Pierwszy tom zostawia nas w niemałym szoku i sporym zawieszeniu. Bradley jest zrozpaczony i cierpi po stracie ukochanej żony. Został sam z ich dwójką malutkich dzieci i o wszystko obwinia siebie. Ale musi się pozbierać dla dobra bliźniaków. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że jego Angel żyje i została porwana przez człowieka, któremu odebrał coś cennego. Dubajski arystokrata Hamman bin Ahmed Nozanu wszystko sobie dokładnie zaplanował i upozorował śmierć Angel. Jest środkiem w jego zemście na Bradleyu, ale również sposobem na zadośćuczynienie. 

 

Bradley jako płatny zabójca nigdy o nic nie pytał tylko wykonywał swoją pracę. Pewnego razu dostał zlecenie zabicia kobiety i jej nienarodzonego dziecka. Zdziwiło go to, ale wykonał polecenie. Teraz jednak przyjdzie mu za to zapłacić, a najwyższą cenę poniesie Angel. Otóż narzeczony kobiety przyszedł, by się zemścić i obrał sobie za cel żonę Brada. Tym razem to on poczuje jak to jest stracić najcenniejszą rzecz w życiu. 

 

Moja żona już nie jest tą samą, dobrą i niewinną istotą,
którą kochałem nad życie.

 

Autorka wciąż utrzymuje wysoki poziom, ale w moim odczuciu drugi tom wypada nieco lepiej. Od pierwszych stron zostajemy wciągnięci w fabułę, w której nie ma miejsca na nudę. Akcja jest idealnie wyważona, nie pędzi ale też nie stoi w miejscu. Książkę czyta się bardzo szybko, a strony uciekają w mgnieniu oka. Nie zabrakło radosnych chwil oraz tych pikantniejszych, jak również momentów dramatu, smutku i cierpienia. 

 

Angel trafiła w sam środek piekła i nie ma z niego drogi ucieczki. Stara się walczyć, ale rzeczy jakich doświadcza odbierają jej całą wolę walki. Staje się obojętna i rozgoryczona. Odsuwa się nawet od Boga, a miłość, która miała dodawać jej siły, doprowadza do jej upadku. Kobieta zostaje porwana, by dołączyć do haremu księcia Hammana i zmuszona do urodzenia mu syna. Te wydarzenia zmienią Angel. Ze słodkiej i niewinnej osoby, stanie się twarda  i wyzuta z emocji. Jako "Malak" dopuści się okropnych rzeczy, ale robiła wszystko, by przetrwać. 

Jak zakończy się ta historia? Czy Brad uratuje ukochaną? Kto okaże się przyjacielem, a kto wrogiem? Jak z tym wszystkim poradzi sobie Angel? Czy na nowo uwierzy w miłość? Czy obydwoje przetrwają tę próbę od losu? Czy będą mieli jeszcze szansę na szczęście? 

 

Sen o aniele to historia pełna skrajnych emocji. Nie zabrakło w niej bólu i cierpienia, ale również tych szczęśliwych chwil. Porusza bardzo trudne tematy, obok których nie da się przejść obojętnie. To zarazem smutna, ale i pełna nadziei opowieść. Ma swoje wady i zalety, ale mimo wszystko warto po nią sięgnąć. Serdecznie Wam ją polecam! 

 

Mówią, że ludzie wraz z wiekiem nabierają pokory, że wyciągają wnioski
z popełnionych błędów. To nieprawda.

 


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu:


Znalezione obrazy dla zapytania videograf wydawnictwo logo


 

Moja ocena: 8,5/10 

 


8 komentarzy:

  1. Książka zupełnie nie dla mnie, ale cieszę się z Twoich wrażeń czytelniczych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Videograf, niemniej dziękuję za recenzję ☺️

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Videograf, niemniej dziękuję za recenzję ☺️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiemy. Niefortunny błąd z grafiką. Dziękujemy 😊

      Usuń
  4. Kto chce się uczyć życia, będzie wyciągał wnioski z popełnianych błędów, w końcu mamy do nich prawo. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze, że książka wywołuje emocje. Właśnie tego oczekuję od powieści. Muszę sięgnąć po pierwszy tom.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdzieś ją mam, ale na ten moment bardziej interesuje mnie inna książka autorki.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.