[PREMIEROWO] "Odrobina brokatu" Shari L. Tapscott

Żeby czuło się dobrze na Twojej toaletce. Nie chciałbym, żeby inne
rzeczy naśmiewały się z niego, że nie błyszczy.

Tytuł: Odrobina brokatu

Seria: Bling (tom 1)

Autor: Shari L. Tapscott

Tłumaczenie: Edyta Świerczyńska

Strony: 310

Bohater/ka: Harrison/Lauren

Wydawnictwo: Kobiece
Premiera: 21.06.2018

Lauren ma prosty plan nażycie: skończyć szkołę, dalej rozwijać swojego bloga DIY i poślubić kogoś sławnego. W swojej przyszłości widzi jeszcze dwa słodkie pieski i bardzo dużo brokatu. Klasyczne „i żyli długo i szczęśliwie”.

Plany krzyżuje Harrison, szkolny przyjaciel jej brata, który nagle postanawia zamieszkać w ich domku gościnnym. Przecież to studio nagraniowe Lauren! Gdzie ma teraz kręcić nowe filmy dla swoich fanów?

Dziewczyna decyduje się na ignorowanie intruza. Jakoś przeczeka jego niechcianą obecność i wróci do swojej kreatywnej codzienności. Gdyby tylko Harrison nie był taki przystojny… i zabawny… i zdolny… i wkurzający!

Czy kiedy przyjdzie pora przeprowadzki, Lauren będzie w stanie rozstać się z Harrisonem? W sumie każda chwila z nim spędzona ma w sobie jakiś tajemniczy blask. (Opis Lubimy czytać)

Lauren prowadzi bloga DIY i żeby mogła nagrywać filmiki potrzebuje domku gościnnego rodziców. Jakie jest jej zdziwienie, kiedy ma się do niego wprowadzić znienawidzony z dzieciństwa przyjaciel jej brata, Harrison. Jest wściekła. Nie dość, że zabierze jej miejsce do kręcenia i wyląduje w garażu, to jeszcze akurat padło na Harrisona. W dzieciństwie tak jej dokuczał i naśmiewał się z niej, że do tej pory żywi urazę. W dodatku zrobiło się z niego niezłe ciacho :D Na domiar złego zarzuca jej, że się w nim podkochiwała. Co za bezczelny dupek. Ale czy na pewno?

Myślałam, że licealistki to dla ciebie zakazany owoc

-szepczę, nachylając się jeszcze bardziej.

- Tak. - Jego oddech łaskocze mi usta, uderzając mi do głowy

jak szampan.

- To co my teraz robimy?

- Łamiemy zasady.

Harrison się zmienił. Już nie jest dzieciakiem z sąsiedztwa. Ukończył studia i wygrał konkurs, dzięki któremu dostał wymarzoną pracę. To z jej powodu się przeprowadza. Jest mądry i wykształcony. Zaledwie 3 lata starszy od Lauren, ale będąc w liceum wydaje się jakby to była przepaść.

Lauren uwielbia brokat. Wszystko, co może nim dekoruje. Jest bardzo pozytywną i kreatywną osobą. Jej blog wiele dla niej znaczy. Lubi dzielić się swoimi pomysłami z innymi. Już niedługo kończy liceum, ale nadal nie wie, co studiować. Jej najlepszą przyjaciółką jest Riley. Grają razem w sztuce, gdzie Lauren poznaje Granta. Od dawna do niego wzdychała, a gdy się nią zainteresował, nie cieszy się z tego tak bardzo jakby chciała. Riley zaś chce poderwać Harrisona. Co z tego wyjdzie?

Bardzo polubiłam bohaterów, szczególnie Harrisona. Jest to wrażliwy i mimo swojej uszczypliwości świetny facet. Troszczy się o Lauren i wspiera ją. A jego talent do stolarki to kolejny plus.

- Naprawdę cię lubi, więc najwyraźniej nie zna cię zbyt dobrze.
- Ty mnie bardzo dobrze znasz, a przecież mnie lubisz.
- Co? Nieprawda, nie lubię cię.
- Kłamczucha.

Książkę czyta się mega szybko. Jest to lekka i ciepła opowieść. Idealna na jeden wieczór. Mi pomogła odstresować się przed czekającą mnie obroną.

Okładka jest cudowna. Taka słodka i kolorowa. Zwiastuje nam właśnie taką ciepłą historię. Mamy podział na rozdziały, ale też daty, dzięki czemu możemy zorientować się w czasie.

Podsumowując mogę polecić tą historię każdemu. To historia, która pokazuje nam siłę miłości i przyjaźni. Daje nam nadzieję, że marzenia się spełniają, a znienawidzony kolega brata nie jest takim trollem (a raczej gadem), jak nam się wydawało. Miło spędziłam przy niej czas, a bohaterowie przypadli mi do gustu. Mam nadzieję, że wydawnictwo wyda kolejne tomy opowiadające o przyjaciółce Lauren, a później o jej bracie.

Pomimo swojej porannej rycerskości i śpieszenia mi na ratunek
i tak jest oślizgłym gadem.
Seksownym gadem, ale wciąż gadem.

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu