niedziela, 13 stycznia 2019

"Playboy za sterami" Vi Keeland, Penelope Ward



Już wcześniej wyrosły ci skrzydła, teraz tylko musisz nauczyć się latać.




Tytuł: Playboy za sterami
Autor: Vi Keeland, Penelope Ward
Tłumaczenie: Marta Czub
Strony: 280
Bohaterowie: Kendall/ Carter
Wydawnictwo: Editio red


Przed dokonaniem najważniejszego wyboru w swoim życiu należy się zastanowić. Najlepiej pojechać gdzieś na kilka dni i porządnie wszystko przemyśleć. W takiej sytuacji ani ognisty flirt, ani spontaniczny wypad do Brazylii u boku przystojnego podrywacza nie jest dobrym pomysłem. Nawet jeśli ten podrywacz jest pilotem pełnym nieziemskiego czaru, a przy tym ma naprawdę słodki dołeczek w brodzie.
Kendall Sparks poznaje Cartera Clynesa na lotnisku w takim właśnie momencie. I podejmuje najgorszą z możliwych decyzji — wdaje się w emocjonujący flirt. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to nie może się dobrze skończyć. Co gorsza, wkrótce odkrywa, że jest zauroczona tym wysokim, ciemnowłosym playboyem. I jest gotowa ruszyć za nim w najdziwniejsze zakątki świata, aby mu towarzyszyć, bo staje się coraz bardziej uzależniona od magnetycznej osobowości Cartera. I kocha go miłością, która każe jej widzieć w nim mężczyznę na dobre i złe, ojca swoich dzieci, z którym chce zbudować prawdziwy dom.
A Carter jest przecież playboyem i podrywaczem, czyż nie? (Opis - Lubimy czytać)


Ważne kwestie z życia każdego człowieka da się streścić w niecałą minutę. Większość przyziemnych spraw, które wydarzają się w międzyczasie nie ma znaczenia.


Każdy w swoim życiu będzie miał kiedyś taki moment, że stanie na rozstaju dróg i nie będzie wiedział, w jakim kierunku ma biec jego dalsze życie. Często okazuje się, że ta jedna decyzja może okazać się nieodwracalna.

Przed takim problemem staje nasza główna bohaterka, Kendall. Od urodzenia wychowywała się w bogatej rodzinie, a teraz, po śmierci dziadka ma do pojęcia trudną decyzję. Dziewczyna chce na kilka dni się od tego oderwać. Postanawia gdzieś wyjechać, by na spokojnie wszystko przemyśleć. Na lotnisku spotyka pewnego intrygującego playboya, który pomaga jej w wyborze celu podróży. Spędzili ze sobą tylko kilka minut, lecz od razu coś między nimi zaiskrzyło. Za namową Cartera, Kendall wyrusza z nim w przygodę swojego życia.


Jesteś widzem. […] Stoisz z boku i patrzysz, jak ci mija życie. Jeśli nie wejdziesz do gry, nic ci się nie stanie. Na trybunach człowiek jest bezpieczny.


Carter to typ beztroskiego podrywacza, który lubi dobrą zabawę i szybkie tempo życia. Nie angażuje się w żadne związki, ale coś ciągnie go do tej jednej kobiety. Nie chcąc zbyt szybko się z nią rozstawać, oferuje jej propozycję, by w pełni wykorzystać czas, jaki im pozostał i odpocząć. Do czego mogą doprowadzić dwa dni i jak potoczą się losy bohaterów?

Autorki po raz kolejny udowodniły, że mają talent i potrafią stworzyć coś niezwykłego. Styl jest lekki i płynny, a język prosty. Humor i przekomarzanie idealnie przeplata się z trudami życia. Nie ma tu długich i zbędnych opisów, lecz wartką akcję, która ciągle pędzi do przodu. Wciąga od pierwszych stron i nie można się od niej oderwać.


Czasem to, co tkwi w nas najgłębiej, to jednocześnie coś, od czego najbardziej chcemy się uwolnić.


Bohaterowie to barwnie wykreowane osoby. Kendall sprawia wrażenie bogatej snobki, lecz pod wpływem Cartera pokazuje swoje prawdziwe oblicze. To mądra, silna, lecz zagubiona kobieta, która została postawiona przed trudnym wyborem zaważającym na całym jej życiu. Czasem podejmuje złe decyzje, czym trochę irytuje, ale to dobra dziewczyna. Przez całe życie żyła w przysłowiowej złotej klatce, lecz dzięki podróży z Carterem wreszcie mogła poczuć się wolna.                            
Carter to niepoprawny playboy i pilot, który kocha swoją pracę. Pozwala mu na jakiś czas oderwać się od ziemi, na chwilę zapomnieć i uciec od prześladujących go demonów z przeszłości. Żyje chwilą i stara się czerpać z niego jak najwięcej. Pod maską beztroskiego podrywacza kryje się dobry, wrażliwy i ciepły mężczyzna, który wiele przeszedł w życiu. Czy dwie zranione i pogubione dusze mają szansę na miłość?


Naprawdę wierzę, że czasem Bóg podsuwa nam znaki, aby ukierunkować nasze decyzje. Znaki zawsze istnieją, ale On sprawia, że zauważamy pewne rzeczy w określonym momencie naszego życia.


Każda podróż, w którymś momencie musi dobiec końca i trzeba stawić czoła problemom. Czy spontaniczna wycieczka i zawarta podczas niej fascynująca znajomość mogą mieć rację bytu i przerodzić się w coś trwałego? Nie każda podróż dobrze się kończy. Czasem może przynieść kolejne problemy, ból, a może nawet złamane serce. Droga Cartera i Kendall nie będzie łatwa. Czeka ich wiele przeszkód i nieprzewidzianych zdarzeń. Los nie będzie dla nich łaskawy, ale to od nich zależy, czy dadzą radę przetrwać i wygrać.

Playboy za sterami to świetnie napisana książka o podejmowaniu trudnych decyzji, walce z demonami przeszłości, bólu, zaufaniu i podejmowaniu ryzyka. To ciepła historia o sile, przyjaźni, miłości i gonitwie za marzeniami. Pokazuje, że nic nie dzieje się bez przyczyny i to od nas zależy, co z tym zrobimy. Mimo, iż miłość czasem przynosimy ból, nie jesteśmy w stanie długo bez niej żyć.

Podsumowując, z całego serca Wam ją polecam. Idealnie sprawdzi się na chłodne, zimowe wieczory, ale i nie tylko. To książka, która na długo zapada w pamięć i pozwala wynieść wiele cennych lekcji.




Czasem miłość przychodzi tylko na chwilę.
Czasem na całe życie.
Czasem chwila jest całym życiem.


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu:

8 komentarzy:

  1. Książka nie w moim stylu, ale najważniejsze, że Tobie się spodobała, przekonała i dostarczyła sympatycznej rozrywki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię was :D Muszę od Oli koniecznie pożyczyć, bo robicie taką ochotę na nią :( :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Co za tytuł... -.- no niestety książka zupełnie nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Swoją drogą, zastanawiam się czasem, jak wiele trudnych decyzji musiałam podjąć w życiu, na ile udało mi się właściwie oszacować ich znaczenie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie panie znam, ale ostatnio mam dość książek, które są wtórne. 😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie to nazwisko coraz częściej pojawia się w blogosferze. Będę musiała zwrócić uwagę na twórczość tej pani.

    Pozdrawiam,
    Ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta książka jeszcze przede mną, jednak już na dniach będę ją czytać ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.