Każdy z nas ma swój krzyż, który musi dźwigać. Czasami jest ciężko,
czujesz rezygnację i nie masz siły dalej walczyć. Myślisz, że już nic cię
dobrego w życiu nie spotka, ale potem przychodzi nadzieja, a razem z nią dobra
dusza, która pomaga ci robić kolejne kroki do przodu. Razem z tobą niesie ten
krzyż.
Tytuł: Król Midas
Autor: Magdalena Szweda
Strony: 348
Bohater/ka: Emily/Leonardo
Wydawnictwo: NieZwykłe
Leonardo Binenti miał wszystko, na czym mu
zależało: władzę, szacunek i pieniądze. Pracował na to wiele lat dopingowany
przez zemstę i rozgoryczenie. Kiedy budował swoje imperium, krew lała się
strumieniami. Z czasem nazwano go królem Midasem, bo wszystko, czego dotknął,
zamieniało się w złoto. Nikt nie pytał, za jaką cenę.
Emily Carter przez całe życie miała pod górkę.
W dodatku jej brutalny chłopak zamieniał każdy jej dzień w piekło. Jednak
dopiero gdy dowiedziała się, że jest w ciąży, zdobyła się na odwagę, aby
zmienić swój los. Ucieczka okazała się trudniejsza, niż przypuszczała. Do
urzeczywistnienia planu kobieta potrzebowała pieniędzy, a jedyną osobą, która
mogła jej pomóc, był jej brat.
Drogi Emily i Leonardo przecinają się w
więzieniu, gdzie on odsiaduje wyrok, a ona przychodzi odwiedzić brata. To
spotkanie zapoczątkuje całą lawinę wydarzeń w życiu Emily. Czy zmieni je na
lepsze, czy może kobieta przekona się na własnej skórze, jaki smak ma łaska
króla Midasa?
(Opis z Lubimy Czytać)
Nie wiedziałem, co to miłość, dopóki nie spotkałem na swojej drodze
Emily. To ona pokazała mi, czym jest prawdziwe uczucie. Mimo że nadal czasami
dopadała mnie ciemność, to jednak Emily była moim światłem wskazującym drogę,
którą miałem podążać.
Na jej końcu znajdowały się dwie osoby, które będę kochał do końca swoich dni.
Leonardo władczy, przystojny mężczyzna przy
którym powiedzenie "Po trupach do celu" nabiera wydźwięku. On się nie
patyczkuje. Jeśli coś chce, to to dostaje. Nie ma dla niego rzeczy niemożliwych.
Nie bez powodu nazwany został Królem Midasem. Wszystko czego, by się nie
podjął, zamieniało się w złoto, nie ważne jaką cenę przyszło za to
zapłacić.
Emily to cicha, spokojna dziewczyna, która w
życiu nie miała łatwo. Gdy już myślała, że wszystko będzie się układać po jej
myśli, nagle los płata jej figla. Dziewczyna żyje w związku, w którym jest
workiem treningowym. A dodatkowo spodziewa się dziecka. Musi uciekać, ale czy
jej się to uda? Co będzie gdy na jej drodze pojawi się tajemniczy
Leonardo?
Emily i Leonardo są jak ogień i woda. Dwa różne
charaktery, które pod wpływem tego drugiego ulegają przemianie.
Styl autorki jest lekki, książkę czyta się szybko. Nie ma tutaj obszernych opisów. Akcja toczy się własnym rytmem, w którym cały czas coś się dzieje.
Okładka jest tajemnicza i przyciąga
wzrok.
Przeczytałam już wiele książek mafijnych, jedne
były świetne, inne przeciętne. Ta jest dobra, choć nie jest idealna. Mamy tutaj
motyw długu zaciągniętego u mafiosa przez partnera Emily. Gdy ten zostaje
zabity dziewczyna ma go spłacić. Niby kolejna książka z takim motywem, ale
czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie. Zostajemy wrzuceni w wir
wydarzeń, a akcja ani na chwilę nie zwalnia i cały czas coś się dzieje. Mamy
tutaj porachunki mafijne, które są przedstawione dokładnie, ale i z wyczuciem.
Nie ma czasu na nudę. Jeśli chcecie trzymającej w napięciu lektury, to
"Król Midas" wam jej dostarczy.
(...) Zaczęłam przypominać sobie wszystko co mi robił przez cały czas
trwania naszego związku i dopiero po tym, jak w mojej głowie zaczęły przewijać
się obrazy sadystycznego Jacka, zaczęłam płakać. Nie nad nim, ale nad sobą, że
byłam słaba i nie potrafiłam zawalczyć o siebie.
Za możliwość
przeczytania dziękuję Wydawnictwu:
Moja ocena: 6/10
Siostra bardzo lubi książki mafijne, więc polecę jej też tę publikację.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie będzie zagłębić się w taką mafijną lekturę, dziękuję za polecenie.
OdpowiedzUsuń