Blizny to zawsze są pamiątki, tylko nie zawsze miłe.
Tytuł:
Sprawa Rity
Autor: Anna
Wolf
Strony: 229
Bohater/ka: Jakub
(Czarny)/Rita
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Romans mafijny autorki
bestsellerowych „Gangsterów” z akcją rozgrywającą się w Polsce!
Jakub Wrocki (pseudonim Czarny) z pozoru jest przykładnym obywatelem, który
rozkręcił intratny biznes, sprowadzając na specjalne życzenie klientów
luksusowe auta z zagranicy. To jednak tylko przykrywka, bo mężczyzna głównie
zajmuje się przerzutem kradzionych samochodów za wschodnią granicę.
Pewnego dnia Czarny wraz ze swoimi ludźmi ma przerzucić taki towar na Białoruś.
Na miejscu okazuje się, że coś poszło nie tak. Zamiast sześciu samochodów jest
tylko pięć. Zgubą Czarnego podróżuje Rita, która na zlecenie szefa ukradła auto
i musi je dostarczyć klientowi na Białorusi.
Jednak wszystko się komplikuje. Klient, który zamówił pojazd, nie pojawia się
na miejscu. W zamian Ritę wita dwóch oprychów z bronią. Dziewczyna musi
uciekać. Wyczerpana dociera do granicy i w sznurze samochodów czekających na
wjazd do Polski szuka takiego z polską rejestracją. Szybko go znajduje. Ale
niestety jest to auto Czarnego.
(Opis – Lubimy czytać)
Czasem prawda jest tuż pod nosem, tylko my się doszukujemy gdzie
indziej różnych rzeczy, bo przecież to byłoby nazbyt oczywiste, nieprawdaż?
Dwoje obcych sobie ludzi połączył
przypadek i wspólny biznes, o którym nie mieli pojęcia. Jakub Wrocki pseudonim
Czarny zajmuje się przerzutem luksusowych samochodów. I właśnie dostał zlecenie
na przerzut sześciu aut. Na miejscu okazuje się, że brakuje jednego. Tym wozem
podróżuje Rita. Kobieta została przymuszona do tej pracy przez swojego ojca i
musi się wywiązać z umowy. Na zlecenie jego szefa, musiała ukraść samochód i
dostarczyć go klientowi. Niestety po drodze coś poszło nie tak, a ona została
postrzelona i musiała uciekać. Ostatkiem sił wsiada do przypadkowego auta, by
ratować swoje życie. Liczy, że przejedzie w nim przez granicę. Na jej nieszczęście,
kierowcą jest Czarny. Obydwoje nie zdają sobie sprawy kim tak naprawdę są i, że
mają ze sobą coś wspólnego. Od tej chwili czeka ich mnóstwo niespodzianek i niebezpieczeństwa.
Jak potoczy się ich historia?
Styl autorki jest mi już
bardzo dobrze znany. Przypadł mi do gustu, więc z chęcią sięgnęłam po jej
najnowszą powieść. Książkę czyta się w mgnieniu oka, a strony same uciekają.
Jest krótka, ale ma w sobie ciekawe wątki. Nie zabrakło też emocji,
niebezpieczeństwa i adrenaliny. Mimo że sklasyfikowano ją jako romans mafijny,
to jest to zdecydowanie wątek poboczny, który gdzieś tam się przewija, ale nie
ma go zbyt dużo. Główne skrzypce gra tutaj akcja połączona z sensacją. Mamy też
nutkę humoru.
Przeszłość wiele mnie nauczyła, ale przyszłość też to zrobi. Człowiek
uczy się całe życie, a na końcu i tak okazuje się, że nie wie wszystkiego.
Czarny to porywczy i pewny
siebie mężczyzna. Ma swój legalny biznes, ale głównie zajmuje się mafijnymi sprawami.
Mimo że jest tym, kim jest, nie lubi rozgłosu i niepotrzebnego chełpienia się.
Jest z reguły rozsądny i woli wykonywać przemyślane kroki, gdyż ma za wiele do
stracenia. Czasem potrafi iść po trupach do celu i nie zawaha się tego zrobić,
zwłaszcza, jeśli ktoś z nim pogrywa lub coś pójdzie nie po jego myśli.
Rita to pyskata, odważna i
pewna siebie kobieta. Należy do mafijnego półświatka i wykonuje zlecenia. Nie jest
z tego zadowolona, gdyż pragnie innego życia, ale nie może się z tego wycofać. Jest
tajemnicza i zadziorna oraz potrafi pokazać swój charakter. Nie miała łatwego
życia i musiała nauczyć się walki, by jakoś przeżyć.
Rita i Czarny poznali się w niekorzystnych
warunkach i nie przypadli sobie do gustu. Są dla siebie przypadkowymi osobami,
których los postawił na swojej drodze. Mimo że się nie znają i z pozoru nic ich
nie łączy, to jednak później okaże się, że mają ze sobą wiele wspólnego. Są wobec
siebie nieufni i traktują się jako potencjalnych wrogów. Czy dojdą do
porozumienia i połączą siły , by ocalić swoje życie? Czy zdobędą swoje zaufanie
i zdołają przeżyć? Czy mają szansę na coś więcej?
Sprawa Rity to
książka, która miała spory potencjał i interesujący początek. Niestety, co do
wykonania, mam pewne uwagi. Liczy lekko ponad dwieście stron i wszystko
podziało się według mnie zbyt szybko. Nie poczułam w pełni tej historii, ani
uczucia między głównymi bohaterami. Kilka wątków zostało zaczętych i nie
doczekały się one zakończenia. Zaciekawiła mnie w wielu momentach, ale czuję niedosyt.
To historia pełna zwrotów akcji, intryg, tajemnic, niebezpieczeństwa, niepewności
i ograniczonego zaufania. Ma swoje wady i zalety. Polecam osobom, które chcą
oderwać się na chwilę od rzeczywistości, ale każdy powinien wyrobić sobie
własne zdanie o niej.
Odruchowo ją przytulam, a ona ku mojemu zaskoczeniu mi na to
pozwala. Może to tylko chęć pocieszenia jej, a może coś innego, jeszcze nie
jestem pewien.
Za
możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu:
Moja ocena: 7/10
oooo a ta książka dzieje się w Polsce? Jestem ciekawa, co tam autorka spisała :) widzę, ze objętośc nie za duża, więc mam nadzieje, ze fabuła nie będzie się ciągła. Kinga
OdpowiedzUsuńZdecydowanie też mi w tej powieści zabrakło tego czegoś co by idealnie wszystko połączyło w jedną całość. Najsłabsza książka autorki jak dla mnie.. ja oczekiwałam więcej.
OdpowiedzUsuńCzytałam inną książkę tej autorki, która niestety mnie nie zachwyciła.
OdpowiedzUsuń