Jak
można stać się kimś lepszym dla kogoś, kogo się nie zna? Tym bardziej
spodziewając się tego, że ta osoba nie zaakceptuje mrocznego życia?
Tytuł: Zatrute serca
Autor: Angelika Ślusarczyk
Tłumaczenie: -
Strony: 324
Bohater/ka: Klara/Ania/Łukasz/Bogdan/Marcel
Wydawnictwo: WasPos
Klara to młoda dziewczyna, która pracuje w jednej z wrocławskich
restauracji, studiując jednocześnie to, z czym wiąże swoją przyszłość -
kosmetologię. Doświadczona przez los, twardo stąpa po ziemi, jednak wciąż czegoś
jej brakuje. Gdy pewnego dnia wybiera się na imprezę do klubu ze znajomym z
pracy, spotyka mężczyznę, którego oczy zapadają jej głęboko w pamięć.
Zrządzeniem losu spotyka tajemniczego chłopaka coraz częściej, aż w końcu
zaczyna się między nimi tworzyć nić porozumienia, co dla obojga może skończyć
się tragicznie. Jednak odrzucając wszystko to, co mówi rozum, Klara słucha
głosu uczuć. Czy odda swoje ciało, duszę oraz serce nieznajomemu? Czy podejmie
szaloną i skrajnie nieodpowiedzialną decyzję? Jak zmieni się jej życie? Czy
będzie potrafiła zamknąć sprawiające ból rozdziały z przeszłości?
Zatrute serca to historia, która splata losy kilku bohaterów, ukazując, że nie
zawsze życie jest piękne i przepełnione szczęściem. Każdy kogoś traci, każdy
kogoś rani. Każdy z nich ma zatrute serce. Czy mimo napotykanych przeciwności
będą potrafili docenić chwilę obecną i to, co mają?
(opis z Lubimy czytać)
Marcel, Ania, Klara i Łukasz myśleli niby o czymś
innym, a jednak o tym samym. Z każdą kolejną minutą rozmyślań dochodzili do
wniosku, że ich serca na swój sposób są zatrute. Są w posiadaniu trucizny,
która jest w stanie zniszczyć każdą osobę na tym świecie i wszystkie relacje,
jakie ludzie potrafią tworzyć. [...]
Kilka bohaterów, kilka różnych przeciwności życia, których łączy jedno - mają zatrute serca. Jak to się ma do ich życia? Zapraszam na opinię.
Klara to kobieta, która w dość młodym wieku straciła matkę. Ojciec po jej śmierci odsunął się od córki, która tak bardzo przypominała mu o ukochanej. Starał sobie ułożyć życie i tak do domu sprowadziła się kobieta, która była czystym złem. Gdy ojciec wyjeżdżał stawała się istną macochą rodem z Kopciuszka. Leżała, pachniała, a Klara musiała odwalać całą robotę w domu. Marzeniem dziewczyny było wyjechanie z rodzinnego miasta, a także ukończenie kosmetologii i w końcu znalezienie swojego miejsca na ziemi. Ból i smutek Klary był namacalny, czuło się go z każdą przemijającą stroną. Pewnego dnia Klara na jednej z imprez zauważa mężczyznę, który i jej się przygląda. Mimo iż wygląda jak typ spod ciemnej gwiazdy, Klara odczuwa dziwny spokój. Ponowne ich spotkanie sprawia, że zaczyna ich coś łączyć. Czy mają szanse na szczęśliwy koniec?
Łukasz to mężczyzna, który by zarobić na swoje utrzymanie para się sprzedażą narkotyków. Ciemne interesy i ten pół światek zaczyna go wciągać w swoje macki. Gdy spotyka Klarę coś w jego zachowaniu się zmienia. On chce się zmienić. Chce za wszelką cenę chronić Klarę, być dla niej dobrym i wymarzonym chłopakiem. Rozumieją się niemal bez słów, mężczyzna jest z nią w trudnych dla niej momentach. Ale czy to wystarczy?
Historię możemy poznać nie tylko za sprawą głównych bohaterów, ale także jej ojca, przyjaciela, a nawet jego dziewczyny. Każda z tych postaci przeżywa swoje własne końce świata. Każde z nich stara się ułożyć życie, ale czy im się to uda?
Styl autorki jest lekki, czyta się szybko, a strony uciekają same. To także
za sprawą krótkich rozdziałów. Dostajemy tutaj dawkę wielu emocji, dlatego nie
ma czasu na nudę. Wydarzenia łączą się ze sobą w całość, w której się nie
zgubimy.
Okładka jest piękna delikatna i romantyczna, utrzymana w żywych
kolorach.
Książka okazała się być dobra. Miałam możliwość czytać debiutancką powieść
autorki "Naucz
się beze mnie żyć" która
również przepełniona była mnóstwem emocji. Tutaj mamy do czynienia ze smutną
powieścią. Życie głównych bohaterów to nie bajka. To szara rzeczywistość, która
ich przytłacza, nie pozwala normalnie funkcjonować. Szukają dla siebie lepszej
opcji, ale czy im się uda zbudować coś, co będzie trwałe i szczęśliwe? Czy Zatrute
serca to tylko metafora, a może coś w tym jest? Tutaj jest tak wiele
ważnych tematów: trudna przeszłość, narkotyki i światek przestępczy,
internetowa przyjaźń, utrata bliskiej osoby. To wszystko składa się na dramaty
bohaterów, na ich smutne postrzeganie świata. To takie życiowe i przejmujące.
Podobała mi się ta powieść, czekam na kolejne książki autorki, a Wam mogę ją
polecić. Jeśli nie znacie twórczości autorki, koniecznie nadróbcie zaległości.
Tylko pamiętajcie: uzbrójcie się podczas czytania w chusteczki! Przydadzą
się nie raz.
Straciłam wszystko, co ważne. Straciłam również
siebie. Część mnie odeszła raz na zawsze.
Za możliwość przeczytania
dziękuję Autorce i Wydawnictwu:
Moja ocena: 7/10
Mam ją już w planach od dawna, a więc to tylko kwestia czasu, aż po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Znam debiut tej autorki, miałam przyjemność go przeczytać i zrecenzować. Miał kilka widocznych wad, ale koniec końców uważam go za całkiem dobry, dlatego też jej kolejne dzieła są mile widziane na mojej półce, ale również przed oczyma, bym mogła je poznać. :)
OdpowiedzUsuńNie do końca jestem przekonana do tej pozycji książkowej, jednak Twoja recenzja zachęca mnie w pewien sposób, aby mimo wszystko dać tej powieści szansę. :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już trochę o tej książce i planuję po nią sięgnąć w najbliższej przyszłości :)
OdpowiedzUsuńMagda z Read With Passion
Zawsze to miło obserwować jak Autor rozwija się po debiucie.
OdpowiedzUsuń