poniedziałek, 15 stycznia 2018

[Book Tour] "Kropla życia" Oliwia Tybulewicz



„- Tęskniłaś za mną, skarbie?
- Nie dałeś mi szansy…”


Tytuł: Kropla życia
Autor:  Oliwia Tybulewicz
Strony: 294
Bohaterowie: Wioletta
Wydawnictwo: e-bookowo.pl

Wioletta pracuje jako kelnerka w Lunie, pubie tłumnie odwiedzanym przez istoty nadprzyrodzone, bezwstydnie kradnące wszystko, co się da i pod byle pretekstem wszczynające bójki. Pewnego dnia w wyniku niefortunnego zbiegu okoliczności wchodzi w posiadanie eliksiru należącego do wpływowej wampirzycy, hrabiny Kraus. Kierowana ciekawością, postanawia go wypróbować i w efekcie następnego ranka budzi się z potwornym bólem głowy i amnezją, ale za to bez bezcennej fiolki. Wiedząc, że prędzej czy później dołączy do grona podejrzanych, dziewczyna rozpoczyna wyścig z czasem. Po drodze przyjdzie jej stawić czoła nie tylko wampirzym klikom, niesfornym klientom pubu i skrzyżowaniu psa z krokodylem, ale także, co gorsza, próbującej za wszelką cenę wyswatać ją mamie.

Czy Wioletcie uda się na czas odzyskać pamięć i fiolkę? A może przy okazji odnajdzie coś o niebo cenniejszego? (Opis - Lubimy czytać)









„- To czego chcesz? - pyta, obrzucając bystrym spojrzeniem moje spuchnięte oczy.
- Eliksiru miłosnego? Ale musiałby być bardzo mocny. - Rechocze pod nosem.”



Dziś co nie co o moim pierwszym oficjalnym udziale w akcji Book Tour. Dzięki akcji Darii z Biblioteczka ciekawych książek mogłam poznać twórczość Pani Oliwii.

Wioletta pracuje w dość nietypowym miejscu, jakim jest pub Luna. Przychodzą tam różne dziwne stworzenia, z którymi musi sobie radzić. Jest osobą niezwykle szczerą, zabawną i odważną. Od razu ją polubiłam. Nie boi się mówić tego, co myśli, nawet wampirom :D


„- Czy ty czegokolwiek się boisz?
- Jasne, że tak.
- Ale rzadko, co?
- No…”



Pewnego razu trafia w jej ręce nietypowy eliksir, należący do hrabiny Kraus – wampirzycy. Chce go jej oddać, ale z ciekawości bierze krople do ust. Później już nic nie pamięta. Budzi się we własnym mieszkaniu, ale bez fiolki. Teraz rozpoczyna się proces poszukiwań i próby przypomnienia sobie, co wydarzyło się tej nocy.

Podczas poszukiwań natrafi na wiele ciekawych postaci np. chłopak o imieniu Artur. Typ okularnika i raczej kujona, więc co ona mogła z nim robić :D Wilkołak udający wampira? Jest. Elfy, wróżki, magowie, wiedźmy – są. Gadająca książka – no jasne :D Nie można się nudzić.

Tak naprawdę ma na głowie pub, nową pracownicę, tajemniczego Artura, podrywającego ją wampira, dwóch osiłków hrabiny oraz gościa, który ukradł eliksir. Niezła ferajna. I jak tu komuś zaufać?
Książka przepełniona jest humorem. Ciekawe dialogi między bohaterami ubarwiają historię. A szczerość Wioletty nie zna granic.

Artur to młody chłopak początkowo nieśmiały zmienia się w pewnego siebie lowelasa. Moim zdaniem zmiana na plus :) Mało co o nim wiadomo i nie wiemy czy chce pomóc Wioli, czy jej zaszkodzić. Jednak ja go polubiłam. Mama swatka też :D


„ … Może chciałem się upewnić, czy naprawdę jesteś tak irytująca, jak pamiętam?
A może upadłem na głowę i się za Tobą stęskniłem?”


Początkowe rozdziały ciągnęły mi się, ale później akcja nabiera tempa. Myślę, że nawet za szybko się skończyło. Jednak jak na debiut autorki, jestem pod wrażeniem. Przeczytałam ją w jeden dzień, co mnie zaskoczyło :) Nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobra.

Okładka - szczerze? W ogóle nie pasuje do treści. Nie podoba mi się i jest to jedyny taki minus. Nijaka, nie przemawiająca do mnie.

Podsumowując książka jak najbardziej w porządku. Szybko się czytało. Humor bohaterki świetny. Różne akcje w pubie ciekawe np. zamiana człowieka w żabę. Nie nudziłam się podczas lektury książki. Gorąco polecam. Cieszę się, że miałam możliwość ją przeczytać.







„Odmówił mi, dacie wiarę?! Ha, nie wie, co traci! Idę o zakład, że w przeciągu godziny czy
dwóch znalazłabym dziesięciu facetów, którzy byliby zachwyceni taką propozycją!”

46 komentarzy:

  1. Lubię książki w których coś się dzieje i jest w nich nutka humoru i wydaje mi się po Twojej recenzji ze w tej książce to wszystko znajdę myślę że jest ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też to lubię ;-) w książce musi być nutka humoru.

      Usuń
  2. Myślę, że po takiej recenzji sięgnę, gdy tylko spotkam w księgarni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi ciekawie, tym bardziej że humorystyczne przytoczony cytat bardzo mi pasuje. Muszę po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie zapowiada się ta książka, możliwe, że ją przeczytam :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo się cieszę, że ci się podobało <3 Dziękuję za udział <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, bo miło spędziłam czas ;-) Dziękuję za taką możliwość ;-)

      Usuń
  6. Również biorę udział w tym Book Tourze i mam nadzieję, że również spędzę przy niej miło czas. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurde, nawet mnie zaintrygowała, choć na początku ta okładka krzyczała do mnie: Eeee, nie dla Ciebie jestem.
    Może kupię :D
    Pozdrawiam ciepło :)
    Niekulturalna Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka kompletnie nie pasuje do książki, ale warto przymknąć na to oko ;-)
      Również pozdrawiam ;-)

      Usuń
  8. Najważniejsze, że Ci się podobała, bo mnie chyba by znudziła - zupełnie nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoja recenzja zachęca.myśle ze to moze byc cos dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam to jakie cytaty wybierasz! Może zrobisz jakiś post z Twoimi ulubionymi cytatami? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) Być może pokusimy się, by to zrobić :)

      Usuń
  11. wpisuje na moja liste książek do przeczytania w 2018

    OdpowiedzUsuń
  12. to faktycznie się działo
    fajny ten ostatni cytat

    OdpowiedzUsuń
  13. Brzmi interesująco - szkoda że nie mam tak dużo czasu na czytanie książek jak kiedyś - pochłaniałam je.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja, mimo że nie mam czasu to i tak znajdę chwilkę :-)

      Usuń
  14. Póki co mam napiety grafik, jeżeli chodzi o czytanie książek. Nazbierało mi się ich trochę :D Ale tę dodaję na listę :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Podziwiam ludzi którzy znajdują czas na czytanie. Ja czytałam jak chodziłam do szkoły i miałam takie "beztroskie" życie, a teraz za dużo obowiązków i czasu mniej :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że obowiązki mamy przez całe życie, czasem większe czasem mniejsze, ale warto znaleźć czas dla siebie :-)

      Usuń
  16. No jak najbardziej jestem na tak. Uwielbiam pomieszanie świata realnego z fantastyka. Moja stylistyka-wpisuje na liste do przeczytania

    OdpowiedzUsuń
  17. lovely post dear you read great book keep posting thanks for sharing..
    https://clicknorder.pk online shopping in pakistan

    OdpowiedzUsuń
  18. Przez okładkę myślałam, że to jakiś kryminał czy horror ;) masz rację, nie pasuje tutaj :)
    Ale fabuła wydaje się być interesująca i nawet mnie zaintrygowała. Jeśli będę mieć okazję, żeby ją przeczytać, nie zawaham się ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie :-) Cieszę się, że Cię zaciekawiła :-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  19. Ej tak się nie robi! :D
    Najpierw mnie zachęciłaś pisząc ze mną, a teraz recenzja petarda :D
    Muszę czekać na swoją kolej buu ;D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ooo, w końcu jakaś fabuła która mnie interesuje! Brzmi bardzo ciekawie :)
    Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Do tej pory pamiętam swój ból od małżeństwa, kiedy mój mąż mnie zostawił, dr Агбазара ze świątyni АГБАЗАРА zwrócił mojego kochanka zaledwie 2 dni, chcę tylko powiedzieć dziękuję za zaklęcie, i spodziewamy się naszego pierwszego dziecka. Jeśli masz jakieś problemy w małżeństwie, proszę, spróbuj skontaktować się z kościołem АГБАЗАРА e-mail: ( agbazara@gmail.com ) lub WhatsApp na: ( +2348104102662 )

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.